Dziecięcy świat

Jak uczyć nowego i wspierać mocne strony dziecka?

Pytanie o mocne i słabe strony kandydata,  to jedna z najczęściej poruszanych kwestii podczas rozmowy kwalifikacyjnej. A teraz pomyśl o swoim dziecku, kiedyś też takie pytania usłyszy – co odpowie?

Bardzo często jako rodzice mamy swoje wyobrażenia na temat dziecka i tego, w jakim kierunku powinno się rozwijać oraz kim w przyszłości być. Tymczasem powinniśmy wspierać zainteresowania dziecka, znaleźć jego mocne strony, podkreślać je. Każdy z Nas ma predyspozycje w określonych dziedzinach. Nie da się być we wszystkim dobrym. Obracam się w kręgu różnych ludzi, jedni z nich mają zdolności intelektualne, negocjacyjne, inni manualne, jeszcze inni są sprawni fizycznie. Jednak często zajmują się na co dzień czymś innym. Dlaczego?

W szkole każdy z Nas był oceniany pod każdym względem, przez co w praktyce rozwijaliśmy wszystkie umiejętności, najczęściej te z którymi średnio sobie rodziliśmy. Bowiem jeśli coś nie wychodzi przeznaczamy na to większy zapas czasu. Pytanie po co?

Co jest w życiu ważne?

Gdybym zadała sobie to pytanie 10 lat temu, kiedy stałam przed wyborem kierunku studiów, odpowiedziałabym, że liczą się pieniądze, teraz wiem, że liczy się przyjemność z wykonywanego zawodu, satysfakcja z życia. Stąd naszym zadaniem (rodziców) jest odkrycie cech i umiejętności dziecka, dzięki czemu mamy szansę wskazać mu dziedzinę, w której jest naprawdę dobre. W ten sposób możemy pomóc dziecku.

Mamy dwoje dzieci i mimo, że to małe brzdące, to już teraz obserwujemy różne zainteresowania i cechy osobowościowe. Dzieci w tym wieku bardzo szybko się rozwijają, co większość z Nas wprost zadziwia. Naukowcy udowodnili ponad wszelką wątpliwość, że około 50% naszej zdolności uczenia się – rozwija się do czwartego roku życia, a dalsze 30% przed ukończeniem ósmego („Rewolucja w uczeniu” G. Dryden, J. Vos). Oznacza to, że najważniejszymi nauczycielami dziecka są jego rodzice, dlatego nie powinniśmy poprzestać na zachwycie, ale zatroszczyć się o rozwój przejawianych przez nie zdolności. Tak wiem, mamy mało czasu – zna to każdy z Nas. Przyznaję, że gdy Aleks chodzi do przedszkola czuje się troszkę „zwolniona” z wykonywania dodatkowych zajęć w ciągu dnia, a gdy wraca pozwalamy sobie na leniuchowanie. Jednak ostatni miesiąc spędził w domu (przerwa świąteczna + choroba + rekonwalescencja po antybiotyku) i to był niezły chaos. Stąd chylę czoła mamom, które spędzają 24h/7dni w tygodniu z dziećmi w wieku przedszkolnym, a one nie uciekają w elektronikę/bajki. Wydawało mi się, że jestem osobą kreatywną, jednak po tygodniu skończyły mi się pomysły, tym bardziej że aktualnie mamy zimę i ograniczone możliwości. Oczywiście mogłabym odpuścić, jednak zaczęłam szukać w sieci ciekawych zajęć dla 3-4 latków i tak trafiłam na Stacja Rodzic, portal który oferuje rozwijające zabawy dostosowane do indywidualnego profilu naszych dzieci (w wieku 2-6 lat). Aby odkryć mocne strony dziecka trzeba wypełnić kwestionariusz, który składa się z 28 pytań. Jest całkowicie za darmo, dlatego zachęcam Was, by poświęcić 10 minut i poznać 3 mocne strony Twojego dziecka (znajdziecie go TU). Ten kwestionariusz bada mocne i słabe strony dziecka w następujących obszarach:

Wraz z wynikiem kwestionariusza otrzymałam kurs z zabawami (21 pomysłów wraz z materiałami do druku). Kurs pierwszy jest za darmo i rozwija mocną stronę dziecka, która uzyskała najwięcej punktów (w naszym przypadku: zdolności edukacyjne i artystyczne). Mamy zatem szansę sprawdzić, czy dziecko wykazuje zainteresowanie zaproponowanymi zabawami oraz czy odpowiada Nam taka forma pracy z dzieckiem. Kolejne miesiące są płatne, szczegóły znajdziecie TU – opłata za jeden etap nauki jest taki sam zarówno dla rodziny z jednym dzieckiem, jak dla rodziny z dwójką/trójką/czwórką dzieci, choć liczba materiałów jest większa. To co bardzo mi odpowiada, to fakt że mogę przygotować się do zabawy (wymienione informacje: co potrzebne / gdzie przeprowadzić zabawę / jakie pytania zadać po przeczytaniu tekstów). Dzięki tym propozycjom inaczej podchodzę do nauki dzieci, bowiem każda wycieczka czy wyjście z domu jest okazją do nauczenia dziecka czegoś nowego i wspierania jego talentu. Można poszukiwać kształtów, barw, przeciwieństw lub udawać, że nie mogę znaleźć pary skarpetki, kartonu soku pomarańczowego.

czytanki dla małych dzieci

Do bycia rodzicem nie podchodzę z instrukcją obsługi, jednak przyznaję, że jeśli mamy przygotowane zabawy, to jest łatwiej – co dzień można robić coś innego, ciekawego. Jako rodzic, mamy niezliczone możliwości pomóc naszym dzieciom i odkryć ich mocne strony, tym samym sprawić, by byłe silniejsze i pewniejsze siebie. I co najważniejsze, by byłe świadome własnych szczególnych cech i talentów i umiały odpowiedzieć na to niełatwe pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej.

dwóch chłopców jak się bawić

ALEKS – spodnie  – TUTAJ |  t-shirt  – TUTAJ

IGNAŚ –  spodnie  – TUTAJ | t-shirt – TUTAJ

pacynka Bratek – TUTAJ | drewniana układanka – TUTAJ | pokój chłopców (co skąd) – TUTAJ

Zobacz także

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Jak uczyć nowego i wspierać mocne strony dziecka?”

  1. TosiMama pisze:

    Ja codziennie w pracy obmyślam zabawy na wieczór:) Zawsze żałuję, że mamy tak mało czasu, żeby jeszcze lepiej się bawić:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.