Zaczynamy przygodę z angielskim. Nauką, w przypadku dwulatka, tego nie można nazwać, ale oswajaniem z językiem już tak. I Was również do tego zachęcam, nawet jeśli nie jesteście orłami językowymi. Mnie również bardzo daleko, ale właśnie dlatego chciałabym ułatwić start naszym dzieciom. Nauka angielskiego poprzez zabawę? TAK! – to możliwe. Wystarczy, że skupimy się na zainteresowaniach dziecka, a następnie wprowadzimy to w codzienny wir zabaw. Podążając za zainteresowaniami łatwiej jest podjąć naukę, gdyż maluch naturalnie przyjmuje nowe słownictwo.
Dzięki nauce języka obcego poszerzamy horyzonty, jak również kształtujemy w dzieciach świadomość społeczną i kulturową. Ale co ważne, ćwiczymy pamięć. Gdy nauczyliśmy się kolorów – żółte jak słonko, czerwone jak serduszko, zielone jak trawa, to teraz dodajemy angielskie znaczenie kolorów. Aleks z chęcią powtarza, a utrwalamy tą wiedzę dzięki książkom. W Aleksa biblioteczce znajdziecie wiele angielskich pozycji, takich które zachęcają do nauki. Otóż większość książeczek jest rozkładana, z zamkniętymi okienkami, które dziecko z chęcią otwiera. Te książeczki zachęcają do dialogu, gdyż znajdziemy w nich wiele pytań, zagadnień, słów. Na chwilę obecną króluje książka z maszynami rolniczymi, środkami transportu i kolorami. Na przyszłość mamy odłożone książeczki z piosenkami. Póki co mama musi dojść do wprawy ;] I to w dzieciach jest warte podkreślenia, one się nie wstydzą. Z racji, iż dopiero uczą się języka ojczystego łatwiej przyjmują niezrozumiałe im słowa, dlatego wykorzystajmy ten fakt i pomóżmy zdobywać świat ;-)
A jutro znów pytamy: „Hi, Aleks. How are you? , a przy kąpieli śpiewamy „10 fingers, 10 toes, 2 eyes and a round nose” ;-)
A wy wprowadzacie w życie dziecka dodatkowy język? Jeśli tak, w jaki sposób? ;-)
Interesuje Cię któraś z pozycji? Wystarczy, że klikniesz w cyferkę (pod zdjęciem) książki która przykuła Twoją uwagę, a przeniesiesz się do źródła.
Wszystkie książeczki ukazane w poście kupicie wysyłając maila pod adres biuro@123booksforme.eu. CO WAŻNE: nie płaci się za przesyłkę w funtach i … na hasło: mamanazawsze czeka na Was zniżka 15% <3
- 15 lipca 2015
- 11 komentarzy
- Dziecięcy świat, Wszystko co fajne
Komentarze
11 odpowiedzi na “Jak (na)uczyć malucha angielskiego?”
Ignaś tam w rogu rozczula! a książki super, sama poczytałabym o koparach, no ale… mam dziołeszkę ;-)
U nas Iga szybciej potrafiła liczyć po angielsku niż po polsku :), jakoś łatwiej jej szło. My oglądamy do tego na youtubie bajki, wyliczanki po angielsku. Humpty dumpty i alfabet robią furorę :).
wiesz, że nie znałam humpty dumpty? dzięki!
podsyłaj inne linki <3 internet taki obszerny heh
Wiesz co, specjalnie linków Ci nie podeślę, bo zazwyczaj Młoda klika sobie kolejną bajkę, którą youtube podsyła :). Taka łasa na reklamy i wsuwanie pod nos gotowców, a jak dasz jej telefon, to za długo by z nim chciała siedzieć …:P Jak mi się coś przypomni – dam znać albo zrobię wpis i Ci podrzucę :)
Od kiedy wprowadzacie 2 jezyk? Nasz synek wlasnie skonczyl 2 latka i tak mysle ze to najwyzszy czas. Mowi plynnie sklada zdania z 7 wyrazow nie wiem tylko od czego zaczac jak mu to „tlumaczyc”
Hej, Aleks też skończył 2 latka. Zaczęło się od „Hi”, „Good morning” i od kolorów – słonko jest żółte, ale inaczej możemy powiedzieć yellow. Trawa jest zielona, ale po angielsku green. Warto nazwać maskotkę angielskim imieniem, pytać o nią, tłumaczyć, że na świecie mieszkają inne dzieci, które mówią w innym języku i żebyśmy mogli w przyszłości ich poznać, to musimy się uczyć ;-)
mój synek uwielbia piosenki na youtube z serii chuchu tv. Są o literkach, cyferkach, różne różniste :-)Ma 19 miesięcy i niestety jakoś specjalnie nie spieszy mu się do mówienia ale po angielsku coś tam kombinuje :-)
Moja córka też ogląda Chuchu TV (m.in., bo podobnych kanałów jest naprawdę wiele). Zdania są podzielone jeśli chodzi o TV i niemowlęta… Ja myślę, że jeśli zachowa się umiar to może to przynieść dziecku tylko korzyści :) Nawet jeśli jeszcze nie mówi (i daleko do tego) to na pewno osłucha się z językiem, poprawnym akcentem, strukturami gramatycznymi, itd., a to zaowocuje w przyszłości. Wg mnie, jeśli dziecko ma kontakt z angielskim tylko przez Youtube to polecałabym poszukać takich kanałów, na których dziecko faktycznie usłyszy poprawny akcent (akurat Chuchu TV w tej kwestii nie polecam). Pozdrawiam! :)
gdzie wpisać hasło żeby uzyskać zniżkę na książeczki?:)
Kasiu zamówienia składa się mailowo i wtedy napisz, że na hasło ;]
Ja zaczęłam od pacynki… a zaraz potem poszły w ruch super simple songs z youtube, które mój synek uwielbia od pierwszego odsłuchania.