Nie wnikając w zbędne szczegóły, trzeba przyznać, że jest energiczny, inteligentny, cichy. Jego zachowanie jest chaotyczne i nieprzewidywalne, mimo to bardzo mi pomaga i wprowadza porządek w moje życie.
O kim mowa? o automatycznym odkurzaczu RoboJet.
Odkąd „czyścioch” (tak nazwał go Aleks) zamieszkał z nami, to łatwiej utrzymać nam mieszkanie w czystości. Najbardziej doceniam fakt, że kiedy on odkurza ja mogę zająć się czymś innym. Mam tu na myśli przejęcie kolejnego obowiązku (czyt. wstawienie prania, sprzątnięcie po śniadaniu, ugotowanie obiadu itp.) jak i również te przyjemne aspekty, którymi jest ciepła kawa i książka, a on nadal sprząta. Tak tak, odkurzenie danego pomieszczenia zajmuje mu więcej czasu, niż człowiekowi. Ale to nie zmienia faktu, że radzi sobie z tym doskonale. RoboJet dobrze sprząta zarówno większe pomieszczenia (30-50 metrów), jak i mniejsze pełne zakamarków. W mniejszych możemy użyć pilota i samemu kierować odkurzaczem. To co my musimy zrobić, to przygotować pomieszczenie przed odkurzaniem m.in.: uprzątnąć z podłogi kable, zabawki i inne elementy, na których odkurzać może się blokować.
RoboJet Duel posiada dwa tryby sprzątania: automatyczny (odkurzacz działa do wyczerpania baterii, po czym wraca do stacji dokującej) i punktowy, w którym dokładnie czyści niewielki fragment podłogi – 1m2). Pracę odkurzacza możemy zaprogramować na wybraną godzinę lub dzień tygodnia, dogodną dla nas np. aby sprzątał podczas naszej nieobecności.
Jak odkurza RoboJet Duel?
Kiedy pierwszy raz włączyłam odkurzacz miałam mieszane uczucia, bowiem mówiąc potocznie, jeździł jak chciał – nie widziałam w tym logiki. Po dłuższym czasie stwierdzam, że sprząta dość przemyślanie, bowiem z uporem wraca w te miejsca, w które za pierwszym razem nie udało mu się wjechać. Jego wymiary (wysokość odkurzacza wynosi zaledwie 8,7cm) pozwalają mu bez problemu wjechać pod niskie meble. I właśnie za to go uwielbiam, że nie muszę się schylać, by dotrzeć w te trudno dostępne miejsca. W sieci znalazłam opinie, że odkurzacz ma problem z wjechaniem na dywan – zaprzeczę, ani razu nie miałam takiej sytuacji, ponadto RoboJet czyści dywany, jak nasz klasyczny odkurzacz.
Za co lubię RoboJet Duel ?
- jakość odkurzania – przy codziennym użyciu jest naprawdę skuteczny, sprawnie sprząta wokół krzeseł czy drzwi, dzięki bocznym szczotkom czyści brud z narożników mieszkania. Wciąga piasek, ziemię, „koty” kurzu, a także kaszę, którą wysypałam na potrzeby zdjęć,
- pojemnik na kurz – jest naprawdę spory mimo niewielkich gabarytów odkurzacza. Przy codziennym użyciu czyszczę go co parę dni, i jest to łatwe (czytaj. poradziła sobie z tym blondynka),
- głośność pracy – jest przyjemnie cichy! można skupić się na innej czynności, a nawet używać go gdy śpimy,
- nakładka mopująca, usuwa dodatkowo z powierzchni niewidoczne dla oka mikrozabrudzenia,
- dotykowe przyciski na wyświetlaczu, nie muszę szukać pilota by go włączyć/wyłączyć,
- wygląd, jest naprawdę ładny,
- komendy głosowe – są w języku polskim i można je wyłączyć.
- czujniki wysokościowe, nie pozwalają spaść mu ze schodów.
Co mi przeszkadza?
– brak możliwości ustawienia czasu jego pracy, bowiem RoboJet odkurza do momentu wyczerpania baterii (następnie wraca do stacji dokującej), lub muszę go wyłączyć.
Ile kosztuje?
Robojet Duel kosztuje aktualnie 990zł. Zawsze niska cena wydaje się podejrzana, prawda? Dostępne w Polsce roboty sprzątające są w różnej półce cenowej, produkty marki RoboJet są bezkonkurencyjne, bowiem w cenie sprzętu otrzymujemy bogate wyposażenie (stację dokującą, pilot, wirtualną ścianę, zasilacz) i części zamienne, co sprawia, że otrzymujemy dobrą jakość za atrakcyjną cenę. Nie mam porównania z innymi automatycznymi odkurzaczami, ale na nasze potrzeby RoboJet Duet spełnia nasze oczekiwania.
Porządek w domu oznacza porządek w życiu – serio! Teraz żadne z Nas nie pyta: to kto dziś odkurza? Bo odpowiedz jest jasna – ON!
Pamiętajcie tylko ON nie odkurzy schodów i samochodu, zatem nie zastąpi klasycznego odkurzacza. Teraz nie wyobrażam sobie, by z nami nie mieszkał, stąd już nie mogę się doczekać, jak będzie pomagał nam sprzątać nasz nowy dom <3
pokój chłopców TU | koszulka z napisem z własnym napisem – TU | książka „nieperfekcyjna mama” TU | dywan z gwiazdą TU | kosz z lisem na kocyki/pranie TU | naklejka ścienna góry TU
zdjęcia – Kamila Celary-Kmiecik
- 4 listopada 2016
- 17 komentarzy
- Wszystko co fajne
Komentarze
17 odpowiedzi na “Kto dziś posprząta? – ON!”
Potwierdzam, tego typu odkurzacze są niezbędne w domu a zwłaszcza w tym, w którym mieszkają małe dzieci. My mamy irobota i jestem zadowolona mimo kilku minusów tj.:
– trochę głośno pracuje (ale mamy ustawione, że uruchamia się o godz. 13 w dni robocze i kończy sprzątać przed 15 czyli zanim wrócimy do domu)
– poobijane listwy przypodłogowe (mimo czujnika jednak zawsze obudową delikatnie przerysuje, ale da się to przeżyć)
Pamiętam jak wściekałam się jak mąż kupił irobota…wydawało mi się to zmarnowaniem pieniędzy (wydatek ok. 2 tys zł 3 lata temu), bo byłam pewna, że nie sprawdzi się. Ale byłam przyjemnie zaskoczona…codziennie mam czysto i nie muszę się martwić, że dziecku coś spadnie na podłogę czy że bawi się na dywanie a tam może być kurz…oczywiście trzeba raz w tygodniu poodkurzać tradycyjnie kąty, gdzie nie uda się mu dojechać ale ja jestem bardzo ale to bardzo zadowolona. W każdej chwili, gdy coś się wysypie mam pewność, że on się z tym upora. Mogę ustawić sobie porę czy dzień tygodnia kiedy ma się włączyć i np. wracając z urlopu nie martwię się, że mieszkanie będzie zakurzone bo mamy irobota;-)
I wiem, że jeśli nasz „brumek” (tak nazywa go synek) zepsuje się z pewnością kupimy następnego. Wydatek dość spory ale polecam i może teraz spróbujemy RoboJet
A Twoj iRobot stoi w ciagu dnia na stacji dokującej? Ja tez nam od 3 lat to ustrojstwo i mam wrazenie ze czas odkurzania do wyczerpania baterii bardzo sie skrócił, wczesniej najpierw kolor na wyswietlaczu był zielony, jak juz bateria była słaba to pomarańczowy i na koniec czerwony. Teraz pomarańczowego etapu juz nie mamy. Wymienialas juz „miotełkę” ta co sie kręci, bo u mnie juz dwie „odnóżki” odpadły ze starości ;)
Co do wjeżdżania na dywany, to w łazience ma mega problem i udaje ze nie da sie wjechać za to czasem przy sprzątaniu wjeżdża nogi od fotela bujanego (ikea) i sie na nich zawiesza a sa znacznie wyższe…
Nasz irobot stoi ciągle w stacji dokującej. Co do kolorów nie zauważyłam bo prawdę mówiąc sprząta zawsze jak mnie nie ma w domu, poza tym to „zabawka” męża i on zajmuje się obsługą i konserwacją. Wymienialiśmy dwa miesiące temu pierwszy raz wszystkie szczotki i filtry. Z wjazdem na dywan nie ma problemu, mamy taki typu shagyy i bez problemu daje radę. Czasem jak zapomnę złożyć suszarkę na pranie to się zaczepi ale zawsze przed sprzątaniem mąż starannie chowa wszelkie zagrożenia typu zabawki, kable, itp.
Jaki model konkretnie Pani posiada?
fajowy:) cena tez mega atrakcyjna w porownaniu np do roomby…ale nie ukrywam, ze przed zakupem chcialabym miec porownanie;)
Hej, przed zakupem można wypróbować RoboJet i zwrócić, gdy uznasz, że nie spełnia oczekiwań ;)
A może ktoś posiada pieska w domu i ma taki sprzęt? Czy radzi sobie z sierścia?
Poczytaj tu opinie: http://www.ceneo.pl/26517890#tab=reviews
Moje długie włosy wciąga doskonale, więc uważam, że z sierścią nie będzie problemu. Nie mam zwierząt, ale w opiniach czytałam, że sprząta.
Tak ja ma 4 psy małej rasy i posiadam robota ale oryginalnego Roomba ( jest super można łóżko, kanapy oodkurzac i nie spadnie na podłogę ustawienie czasu pracy też jest, mówi w kilku jezykach, serwis – gwarancja bardzo dobra w naszym przypadku dali nowego robota !). Także jestem bardzo zadowolona no i zwykłym oodkurzaczem odkurzam raz na tydzień a Roomba sprząta codziennie a ja mam zato więcej cczasu no i nie kkłócą się z mężem kto ma dziś odkurzac.
Mam kota, a kot ma IRobota :) Naprawde warto. Odkurza,a raczej zamiata niezwykle dokładnie, najistotniejsza jest powtarzalność. dlatego jego sprzątanie jest dokładniejsze. niestety nie poradzi sobie z mocno zabrudzonym mieszkaniem. to raczej opcja codziennego lekkiego czyszczenia, po większej imprezie jednak polecam tradycyjne odkurzanie. Teraz zastanawiam się nad wersja myjącą.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, trzeba do Mikołaja list napisać ?
A ja mam pytanie odnoscnie „gor” na scianie :) skad one sa ? pozdrawiam
Znajdziesz je na http://www.dekornik.pl
w sprzątaniu pomaga mi robot od Mamibot.tech, a dokładniej ten model https://mamibot.tech/pl/roboty-hybrydowe/266-3571-prevac650-5906660427926.html#/27-gwarancjavip-tak/32-kolor-czarny i jestem bardzo zadowolona. Nie tylko odkurza, ale również mopuje podłogi na mokro, przy tym nie niszcząc ich. Zbiera bez problemu sierść moich psiaków , oraz włosy. Fajna prosta aplikacja na telefon oraz łatwa obsługa robota ;)
Przy zakupie swojego robota, dostałam kod rabatowy o wartości 5%, więc jeżeli ma ktoś ochotę skorzystać, to wrzucam „URS1400″
Mam ten sprzęt tj. Robojet sensual rok czasu. W okresie 11 miesięcy zepsuł mi się 3 razy i za każdym razem było co innego. Najpierw jedno koło, potem silnik, potem szczotka boczna przestała się obracać. Po naprawie szczotki bocznej po około tygodniu czasu połamała mi się właśnie ta szczotka, z którą robot był w naprawie. Ogólnie sprząta dobrze, bateria trzyma długo, wymiata może lepiej niż zwykły odkurzacz za wyjątkiem kątów. Oczywiście jeżeli nie jest zepsuty. Wcale też nie jest taki cichy, ale nie jest też to takie straszne. Kupiony w Media Expert gdzie prośby o wymianę sprzętu na inny mają w nosie. Czy polecam go? Sami sobie odpowiedzcie
Witaj, dziękuję za komentarz i opinię. My akurat posiadamy model: RoboJet Duel i jak za kwotę (moim zdaniem atrakcyjną), uważam że, to dobry sprzęt. Nam akurat ani razu się nie popsuł, stąd moja pozytywna opinia (a mamy go już ponad 2 lata). Podejrzewam, że też zmieniłabym zdaniem, gdybym musiała go reklamować i to aż 3 razy, także doskonale rozumiem Twoje niezadowolenie. Pozdrawiam!
ładne zdjęcia robisz ten robo fajna cena ale jednak ja wolałam dołożyć do roomba bo nie ta moc