Dla mnie, również jako mamy, łazienka jest zdecydowanie miejscem na podarowanie sobie odrobiny spokoju i ciszy. Pełen relaks, cenna samotność i intymności (która absolutnie niezbędna jest dla wszystkich). Stąd obowiązkowym elementem naszej łazienki jest wanna. Kąpiel w gorącej wodzie, to sposób na rozluźnienie każdego napięcia w moich ramionach i odprężenie.

Aranżując łazienkę stajemy przed wyborem – wanna wbudowana czy wolnostojąca?

Kiedy pokazywałam Wam w tym wpisie wizualizację naszej łazienki, nie podejrzewałam nawet, że tak wiele zmian wprowadzimy na etapie jej realizacji. Wybierając płytki, a następnie armaturę oglądaliśmy aranżacje łazienek w różnych salonach. Wówczas po raz pierwszy w moich myślach pojawiło się pytanie: a może jednak wybierzemy wannę wolnostojąca? – a to trzeba przyznać, łazienka zyskuje całkiem nowy wymiar.

Należę do osób, które zanim przesiąkną stereotypem, muszą sprawdzić – czy aby na pewno tak jest. Mówię tu o sytuacji, kiedy to pierwsze skojarzenie z wanną wolnostojącą to słowa – „nie praktyczna”. Wybierając się do Łodzi na festiwal SeeBloggers celowo znalazłam apartament właśnie z wanną wolnostojąca. Po naszym pobycie oboje stwierdziliśmy, że musimy ją mieć! Kąpiel w takiej wannie to niezwykle przyjemny rytuał – i cieszę się, że zdążyliśmy się o tym przekonać przed tak ważnym wyborem.

Czym kierować się przy wyborze wanny wolnostojącej?

Wanny wolnostojące występują w niewiarygodnej różnorodności kształtów i rozmiarów, co pozwala na bardziej kreatywne wykorzystanie przestrzeni i dostosowanie stylu łazienki. Nowoczesne i klasyczne modele przykuwają uwagę formą i jakością wykonania. Myślę, że najważniejszą kwestią przy wybierze wanny wolnostojącej jest to, abyśmy dopasowali ją do naszego ciała. Dobrym pomysłem jest przetestowanie wanny w salonie sprzedaży – wchodzącej do niej i się kładąc.

Zaokrąglenia i nowoczesny, wyrafinowany design od razu przyciągnęły naszą uwagę, gdy zobaczyliśmy wanny polskiej marki Excellent

Wybraliśmy wannę wolnostojąca Elida o kształcie subtelnie zaokrąglonego prostokąta, która już teraz (na etapie realizacji) w naszej łazience gra pierwsze skrzypce i pozostawia wiele możliwości jej aranżacji.

Wybór wśród wanien wolnostojących jest naprawdę szeroki. Dostępne są modele – zarówno asymetryczne, jak i symetryczne,  w różnym kolorze i wykonane z metalu, akrylu, konglomeratu, kamienia, a nawet drewna! My zdecydowaliśmy się na wannę wykonaną z akrylu sanitarnego (odpornego na codzienną eksploatację – zarysowania i odbarwienia). Nasza wanna posiada wbudowany przelew, chroniący przed przypadkowym przelaniem wody w wannie (bezpiecznie rozwiązanie, gdy ma się małe dzieci). Jednak głównym powodem dla którego wybraliśmy akryl jest to, że … wanny wykonane z akrylu długo utrzymują stałą temperaturę, a ja uwielbiam gorące kąpiele! A i jeszcze jedno, są lekkie – łatwo je wnieść na piętro i nie obawiamy się o wytrzymałość stropu jak w porównaniu do wanien wolnostojących z konglomeratu (zwracam Waszą uwagę na stare budownictwo z wykorzystaniem stropów drewnianych, dla których obciążenie, tj. ciężar napełnionej wanny może być kłopotliwy).

Wanna wolnostojąca Elida jest więc dla nas idealnym rozwiązaniem – lekka, klasyczna oraz wygodna!

Po zainstalowaniu wanny zaczęła się zabawa! Na Instagramie i Pintereście jest mnóstwo zdjęć łazienkowych z wanną, świeczkami i wystrojem. Tylko spójrzcie!

Mam już pomysł jak zaaranżuję wolne miejsce w naszej łazience. A także w jaki sposób będziemy przechowywać kosmetyki. Nawet mam wybraną roślinę (która uwielbia parę wodną) – i choć nadal to dla mnie jest jak sen, to nie mogę się doczekać aż się spełni <3