Od wielkich okazji – oczywiście, że tak!;-)
Zawsze rozczulał mnie widok niemowlaków w muszce. To tak jak dziewczynki w pięknych opaskach, ale że nie mam dziewczynki, to nie mogło zabraknąć w szafie synka muszki!;-) Pierwszą muszkę Aleks miał na własnym Chrzcie Świętym. I o dziwo mu nie przeszkadzała!
Kolejną okazją do założenia tego ubraniowego gadżetu była Wigilia ;-) a następną: Sylwester!;-)
2013r. rok był dla nas szczególnie pomyślny – ale i tak najważniejszym wydarzeniem były narodziny naszego pierwszego dziecka! I mogę stwierdzić: SZCZĘŚCIE to drugi człowiek i zdrowie! reszta się ułoży – lepiej, a czami gorzej – jak to w życiu bywa.
Dlatego życzę Wam i nam – aby 2014 rok był równie szczęśliwym! i przede wszystkim w zdrowiu!
- 2 stycznia 2014
- 14 komentarzy
- Chwile
Zobacz także
Jak spędzać długie zimowe wieczory z dziećmi? – 20 propozycji zabaw
Dzieci to nie niedźwiadki, które szykują się do zimowego snu. Niezależnie od pory roku mają ...
Komentarze
14 odpowiedzi na “MUCHA dla niemowlaka”
U nas podobnie, mucha pierwszy raz królowa podczas Chrztu, potem Wigilia :) tyle, że nasza kończy zawsze dniówkę okrutnie obśliniona :)
ale pięknie wygladacie !!!!!!!! zakochałam się dosłownie :)
pozdrawiamy!!! http://www.kacikkuby.blogspot.com
o jej jaki przystojniak, u nas tak samo było z muchą. Bo mucha fajna jest! (Jakie Wy macie piękne zdjęcia! rodzinne – zazdraszczam) Również życzę cudownego roku 2014!
Pozdrawiam Natalia
http://myhomeandmylove.blogspot.com/
Wzajemnie Madziu! Najlepszego dla Ciebie i twoich świetnych chłopaków! A Aleks w muszce jaki cudny! Nie dość że taki słodziak to jeszcze mega elegancki ;-) Pozdrawiamy!
Mi też podobają się u dzieciaków muchy, ale do mojego Pulpeta chyba jakoś tak nie pasuje… Chociaż kto wie. Jak nie spróbuję to się nie przekonam :)
Bardzo spodobał mi się strój na chrzest :) można wiedzieć gdzie takie cudo można dostać ?
oczywiście, garniturek zakupiony na http://www.zaczarowane-sny.pl/ ;-)
A mi bardzo spodobała się pani metamorfoza :). Można wiedzieć jak pani dokonała takiego spektakularnego odchudzenia :) ? Proszę o wskazówki, bo też muszę zejść z wagą w dół po porodzie :)
Hej, dzięki za miłe słowa!;-) wiem, że odpowiedzi typu „nic” denerwują, jeśli „niczym” można nazwać ciągłe bujanie dziecka na rękach. U nas początkowo były kolki i synek uspokajał się w momencie gdy robiłam przysiady, skłony z nim, więc waga leciała sama. Ponadto przygoda z moim karmieniem też miała tego skutek – musiałam jeść tylko chleb z szynką, by ograniczyć wszystko co miałoby wpływ na kolkę. Teraz już kg na + :P nie jestem typem niejadka, więc ciężko mi utrzymać wagę ;-) Kupiłam nawet płytę Chodakowskiej,ale brak czasu na ćwiczenia (hmm czasu – może chęci). A z doświadczenia wiem, że trzeba się ograniczyć i przynajmniej 3 razy w tygodniu ćwiczyć, gdyż tak robiłam przed ciążą. Mam nadzieję, że za jakieś parę miesięcy będę mogła wrócić na fitness, bo to daje dużo radości;-) Powodzenia!
Witam strasznie podobaja mi sie wasze ,,wspolne,, spodnie gdzies kupione czy szyte??
Pozdrawiam
moja są z ZARY, natomiast Aleksa można kupić w http://www.ohbaby.pl http://ohbaby.pl/chlopiec/spodnie-pepi-detail
Kapitalny pomysł z kolorystycznym dobraniem takich samych spodni :)
Bardzo mi się podoba ta biała koszula z czarną muchą. Gdzie taką można kupić? pozdrawiam :)
KappAhl – ale to zeszłoroczna kolekcja ;-)