Wszystko co fajne

Poduszka dla kobiet w ciąży – HIT czy KIT?

Zdecydowanie HIT! Skąd ta pewność?

Otóż poduszkę użytkowałam już w 1 ciąży. Gdy zakończyłam przygodę z karmieniem sprzedałam (wtedy jeszcze nie zakładałam, że tak szybko zdecydujemy się na 2-gie dziecko). Ale nie żałuję, bo teraz również wybrałam kojec z oferty firmy Motherhood, ale wersję premium. Różnica? Wyłącznie w poszewce (bawełna vs. miękki bawełniany welur). Oba więc są rewelacyjne, a decyzja należy do każdej z Nas, który wzór skradł jej serce (a jest w czym wybierać!). Ja postawiłam na róż, a co! nie dam się zdominować moim mężczyznom ;-) I oczywiście, przyznaję poszewka premium jest niezwykle miękka i miła w dotyku.

Czas na zestawienie.

ZALETY:

poduszka dla kobiet w ciąży

WADY:
Ciężko było mi je wskazać, dlatego poszukałam opinii innych mam w Internecie.

Biorąc pod uwagę liczbę zalet i wad wniosek jest prosty. Poduszka dla kobiet w ciąży to HIT, dlatego warto umilić sobie czas ciąży i połogu. A teraz czeka na Was świetna okazja! Na hasło: mamazawsze (ważne do: 23 listopada), otrzymacie 20% na całe zakupy w sklepie Internetowym Motherhood. A tam znajdziecie wiele praktycznych produktów. Ja uwielbiam kolorowe pieluszki!
poduszka dla kobiet w ciąży
poduszka w ciąży
poduszka w kształcie C
poduszka kojec
ciąża ból nóg
Do następnego!
 
Aleks:
body: reserved
spodnie – dress you up_klik
 
Mama:
bluzka – ojtyty_klik
legginsy – mamatu_klik
 
poduszka – kojec motherhood_klik
pościel – home&you
 
Ps. Wpis powstał przy współpracy z marką Motherhood.

Zobacz także

Komentarze

36 odpowiedzi na “Poduszka dla kobiet w ciąży – HIT czy KIT?”

  1. Gośka pisze:

    potwierdzam – HIT! uwielbiam tą poduszkę i mimo, że urodziłam nadal na niej sypiam.

  2. Anonymous pisze:

    a mi podkrada mąż i starszy synek – więc musimy się dzielić! ;) ale co się dziwić, co dobre to tak jest ;)

  3. Domi pisze:

    Kiedy ja kupowałam kojec była tylko wersja z poszewką bawełnianą, ale ten prezentuje się super! W dotyku wierzę, że też miły ;) aa i HIT hit – warto zainwestować pieniądze.

  4. Zgadzam się. Zdecydowanie hit. Bez tej poduszki chyba nie spałabym przez całą ciążę z powodu bólu pleców i niemożności znalezienia wygodnej pozycji do snu. Moja poducha pomaga już trzeciej mamie z kolei i w każdym przypadku robi furorę.

  5. Anonymous pisze:

    Witam, obecnie jestem mamą 4,5 miesięcznego brzdąca. Poduszkę zakupiłam, jakoś w 13 tc. Także była to poduszka premium marki motherhood. Korzystałam z niej do końca ciąży i przez ok 1,5 miesiąca służyła mi do karmienia. Obecnie leży schowana w piwnicy. Zrezygnowałam z użytkowania, bo po prostu nie lubię karmić w pozycji siedzącej. Dla mnie minusem był właśnie mały otwór, co powodowało, że musiałam się namęczyć, aby zdjąć poszewkę, nie wspomnę już o jej ubraniu :) dodatkowo brak możliwości zakupienia samej poszewki. Nie wiem, jak teraz, może już uzupełnili to w ofercie. Tyle z mojej strony. Mąż nie był zachwycony zakupem, ponieważ uważał, że poduszka zabiera mu miejsca na łóżku i oddzielała czasami go od żony hehe :)) PS. Bardzo ładna pościel!

    Pozdrawiam.

  6. Kasia pisze:

    Jak dla mnie na obecny czas to zbędny wydatek (27 tydzień ciąży). Póki co zasypiam bez problemu i ze snem też nie mam problemów. Jak się położę, tak zasnę i żadne poduszki, ani podpórki nie są mi potrzebne… :) Być może to się zmieni przy karmieniu… ale póki co spróbuję bez poduszki, a jak będzie potrzebna, to się ją ewentualnie zakupi… co by bez potrzeby nie przepłacać :)

    • Anonymous pisze:

      po 36 tc dopiero się zaczną kłopoty ze snem. Każdy będzie mówił – wysypiaj się póki możesz, ale jak tu spać, kiedy bolą plecy, „świerzbią” nogi, a do toalety wstaje się wiele razy :)) pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania.

  7. Dla mnie hit, cos potrzebnego, nawet po porodzie

  8. Anonymous pisze:

    Zdecydowanie hit! Miałam problem z tym, że uwielbiam spać na brzuchu. Do tego bóle pleców, a poducha mnie „naprostowała” – super pomogła! :)

  9. Agata Sobczak pisze:

    Zastanawialam sie przy pierwszej ciazy nad takim gadzetem i w ost. miesiacach odczulam jego brak.przy kolejnym dziecku raczej sie zdecydduje bo nawet przy karmieniu piersia moze sie przydac.a kolor rozowy to strzal w dziesiatke:)

  10. aajk pisze:

    Czy 34 tydzien ciazy to juz nie za pozno na zakup takiej poduszki? Do rozwiązania mam juz blizej niz dalej, spać nie mogę i mocno zastanawiam się nad jej zakupem….

  11. Aleksandra pisze:

    możesz spać półbokiem na tej poduszce tak aby plecy i brzuszek były podparte czy tylko na boku?

    • Chodzi Ci o pozycję jakby na plecach, ale przechyloną w któryś bok? Jeśli tak to tak śpię i właśnie lubię tą pozycję ;-))

      • Aleksandra pisze:

        dokładnie, żeby nie spać na plecach ale też odciążyć trochę ten lewy bok odginając się do tyłu. Bo zastanawiam się właśnie nad tą poduszką a w kształcie 9 od poofi i już sama nie wiem.

  12. Aleksandra pisze:

    aaa i jeszcze jedno pytanie, na zdjęciach producenta widać takie lekkie odgniecenie przy końcu poduszki, czy to z czasem znika i „ubija się” to miejsce czy jest cały czas takie? dużo pytań zadaję ale po prostu nienawidzę spać na lewym boku a na prawym się męczę i szukam tej „jedynej” poduszki

    • To wgniecenie jest cały czas, taki projekt poduszki. Ja układam pod wgnieceniem rękę aby nie cierpła, ale czy to do tego służy – to nie powiem ;-)) Kup online wtedy masz możliwość zwrotu jeśli Ci nie przypasuje. Ja testowałam Poofi i dla mnie była zbyt wysoko ubita. Ale wiem, że mieli ją zmieniać więc jeśli wizualnie bardziej Ci odpowiada to kup i wypróbuj ;-)))

  13. Maminy Blog pisze:

    Kupiłam poduszkę SuperMami już na początku ciąży. Była pierwszą rzeczą, o jakiej pomyślałam, gdy zaczęły się problemy ze snem. Teraz totalnie nie wyobrażam sobie nocy bez niej. Moim zdaniem to must have każdej ciężarnej!

  14. Karolina Struska pisze:

    U mnie to też jest hit. Motherhood rządzi z poduszkami ja wybrałam tą mniejszą. Oluś ma prawie pół roku a dalej używamy, do karmienia, podpory czy ja do snu:-)

  15. Ela pisze:

    Zakupiłam ostatnio poduszkę Motherhood przez internet. Nigdy wcześniej nie widziałam jej „na żywo” dlatego mam do Was pytanie: w pewnej części poduszki (mniej więcej tam gdzie kończy się zamek podszewki) moja ma taki jakby ubytek w wypełnieniu, tak jakby ciągłość wypełnienia została przerwana – czy Wasze poduszki też tak mają czy tylko moja jest jakaś trefna? (wiem, że wcześniej pojawiło się podobne pytanie ale nie wiem czy koleżance chodziło konkretnie o to samo czy o inna wadę :/ ) Samo użytkowanie – super! Rzeczywiście pomaga znaleźć mniej bolesną pozycję do spania :)

  16. Asia Walińska pisze:

    Ja kupiłam poduszkę dla kobiet w ciąży tej firmy http://supermami.pl/ i dla mnie jest w sam raz mimo że już urodziłam to nadal sobie na niej sypiam z małym :)

  17. Aleksandra Pasternik pisze:

    Byłam na targach i widziałam stoisko firmy http://supermami.pl mieli tam bardzo dużo poduszek dla kobiet w ciąży i nie mogłam się zdecydować którą bym chciała wszystkie były świetne. A kojce dla noworodka jeszcze lepszy produkt. Gdy urodzę na pewno taki kupię.

    • Kamma pisze:

      Super jest ta poduszka dla kobiet w ciąży z tej strony co podałaś. Właśnie dzisiaj przyszła i powiem że jestem bardzo zadowolona z niej. Super komfortowo się na niej śpi i nareszcie mogę powiedzieć że się wyspałam. Zero kłopotów ze snem.

  18. Ania pisze:

    Super poducha. Sama sobie kupiłam na początku ciąży i mimo, że juz maluszek sie urodził, to nadal ją mam i wciąż się przydaje. :) Podobnie zresztą jak materac ekologiczny, który sobie kupiłam w podobnym czasie. W ogóle wiele ciążowych rozwiązań, to dobre udogodnienie, nawet mąż korzysta. :-P

  19. Emi pisze:

    Dla mnie niestety kit. Kupiłam poduszkę już na początku ciąży, bo zachwalały absolutnie wszystkie moje znajome… i niestety mocno się rozczarowałam :( Dobrze, że chociaż udało mi się kupić używaną, ale i tak żal mi tych kilkudziesięciu złotych. W ogóle nieprzydatna, mimo, że miałam baaaaardzo duży brzuch (w 7 miesiącu był już tak duży jak zwykle w 9-tym, bo Mała szła tylko i wyłącznie w przód), przeszkadzała w przewracaniu się z boku na bok (przez nią budziłam się po kilkanaście razy każdej nocy!), wg mnie zdecydowanie za wysoka na to, żeby kłaść ją pod brzuszek – wystarczała wsunięta kołdra. I tak było do samego końca. Faktycznie nieźle się sprawdzała przy karmieniu, ale tak samo dobrze działa zwykła poducha lub zwinięty kocyk co testowałam wielokrotnie będąc „w gościach”.

  20. SzwalniaSnów pisze:

    Takie poduszki są bardzo bardzo wygodne! Również dla małych dzieci są praktyczne ; ) Dzięki za wpis. ; )

  21. Monia pisze:

    Dla mnie zdecydowanie „hit” i to nie tylko na czas ciąży. Urodziłam dwa miesiące temu, a nadal śpię z tą poduszką. Powiem szczerze, że nie sądziłam, że poduszka może tak odmienić moje noce. Dzięki niej zaczęłam o wiele lepiej spać, co ma fundamentalne znaczenie, zarówno w ciąży, jak i w pierwszym miesiącach życia dziecka, gdy trzeba korzystać z każdej chwili, gdy maluch śpi. :-)

  22. Ula pisze:

    Ja przy pierwszym dziecku nie miałam więc nie wiedziałam co trace. Natomiast przy drugim nie wyobrażałam sobie zasypiać bez poduszki. Moje psiapsie też różnie jedne są bardzo za inne nie widzą w tym nic nadzwyczajnego więc hit czy kit – jak zawsze to zależy.

  23. Paula pisze:

    Mam taką poduszkę :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.