Chwile

Świąteczna stylówka dla chłopca!

Szukacie pomysłu jak ubrać chłopca na święta, specjalne okazje? Ten post jest dla Was!

Nie mogło być inaczej i po raz kolejny u Nas króluje mucha! Chyba pozostanę jej wierna ;-) Już kiedyś pisałam Wam, że rozczula mnie widok eleganckich chłopców ;-) Cały komplet – body z muszką, kamizelka i spodnie są od NoNiNo. Wiele razy wspominałam Wam o tej marce, ale po tak długim użytkowaniu podsumuję zalety ich produktów:

– wysoka jakość (prałam wielokrotnie i materiał pozostaje bez zmian),

– oryginalne wzornictwo,

– wygoda (muszka przyszyta jest do body, nic więc nie uwiera),

– gotowe propozycje kompletów (nie martwimy się jakie dobrać spodnie, aby całość wyglądała super),

– atrakcyjna cena.

Pozostałe nasze stylizacje z kompletami NoNiNo zobaczycie TU i TU. A i warto wspomnieć, że NoNiNo ma też świetne propozycje bodo-sukienek dla dziewczynek!

body z muszką body Nonino opinie propozycja na chrzest dla chłopca

Święta tuż tuż, czuć ich magię. My ubraliśmy już choinkę, gdyż święta spędzamy u rodziców, więc chcemy nacieszyć się nią teraz. Wiecie co? Gdy ją ubraliśmy popłynęły mi łzy na myśl, że to nasza ostatnia gwiazdka w tym mieszkaniu… naszym pierwszym wspólnym mieszkaniu. Wy też się tak przyzwyczajacie do miejsca?

eleganckie stylizacje dla chłopca DSC_1550 elegancki niemowlak DSC_1589 DSC_1597 DSC_1609

Aleks:

komplet (body, kamizelka, spodnie) – Nonino_klik

papucie – Zazzu_klik

talerz żyrafa – Skip Hop_klik

 

Do następnego!

Zobacz także

Komentarze

13 odpowiedzi na “Świąteczna stylówka dla chłopca!”

  1. Betis pisze:

    jak pięknie! i jakie Aleks ma długie rzęsy – widać to na pierwszym zdjęciu!
    Ja też przywiązuje się do miejsc, ale z czasem do kolejnego, kolejnego. Kiedy się wyprowadzacie?

  2. Lola Kuchareczka pisze:

    A moje dziecko nie chce jeść mandarynek…O! ;)

  3. Aga pisze:

    Madzia ślicznie się Aleks prezentuje :).
    P.S. Czemu nie chodzicie do żłobka? :)

    • Mieliśmy zapalenie ucha z którego wyszliśmy, a nie chcę aby coś złapał na święta ;-)) a wiadomo po antybiotyku organizm osłabiony. Wesołych świąt!

      • Aga pisze:

        Rozumiem cię doskonale. My właśnie wróciliśmy po 2 miesiącach przerwy (choroby, potem rekonwalescencja i szczepienia). Ja niestety musiałam już młodego posłać do żłobka, ze względu na tą i tak już długą nieobecność, a do tego za miesiąc wracam już do pracy. Zapewne czytałaś maila od Pani Pauliny – dziś pytałam opiekunkę – dziewczyny nie przyjęły 5 chorych dzieci. I słusznie! Aż się boję czy mały dotrwa zdrowo do świąt :(.Planujemy wyjazd do rodziców jednych i drugich. Wyobraź sobie, że rodzice wysyłają do żłóbka dzieci z gorączką, biegunką, etc. Szok!Jak będzie chorował tak często jak do tej pory, to tego nie widzę. Jestem w patowej sytuacji – nie mogę sobie pozwolić na nieobecności w pracy – nie pracowałam 2 lata (l4 w ciązy + roczny macierzyński), a na moje miejsce , na zastępstwo, zatrudnili za dużo dziewczyn, więc teraz będą musieli zwalniać. Na opiekunkę jesteśmy za biedni hehe :), a na brak pracy nie mogę sobie pozwolić, bo nie damy rady żyć. Jakoś mnie to stresuje ostatnio bardzo.

        p.s. Aleks nie interesuje się ściąganiem ozdób z choinki?? Nie ubieramy w tym roku naszej ze względu właśnie na małego „łobuziaka” , któremu wszystko się podoba dookoła i wszystko go interesuje, tylko nie jego zabawki ;).

        • Właśnie nie ściąga, początkowo się bał światełek, teraz już podchodzi i mówi, że to piłki, jak go poprawię to bombki ;-))

          Co do żłobka – bardzo słusznie. U Nas okazało się, że mamy zapalenie jamy ustnej. Po ostatniej przygodzie z uchem mogłam już go zatrzymać, a tak poszedł na 2 dni i wrócił z gorączką i wirusem;( Robimy przerwę do 7 stycznia, a potem musimy zdecydować co dalej, bo też już Nas to męczy. Mam teraz o tyle lepiej, że jak się wyprowadzimy, to będzie mama i jej pomoc, ale to jeszcze trochę… ;-))

          • Aga pisze:

            cześć Madzia, przepraszam że tu piszę, ale chciałam kontynuować temat. Możesz mi powiedzieć czy zapalenie jamy ustnej Aleks miał spowodowane może wirusem bostońskim? Nie wiem czy słyszałaś w żłobku przed świętami epidemia wirusa bostońskiego, ja wysłałam swojego małego po 2 miesiącach siedzenia w domu przez choroby, na 3 dni do żłobka. We wtorek przed świętami trafiliśmy do szpitala. Mały nie jadł kompletnie nic, nie pił, wypluwał nawet własną ślinę. W stanie odwodnienia trafił do szpitala :/. Chciałam z ciekawości zapytać czy u was było to wirus bostoński (wysypka wokół ust i w jamie ustnej) i kiedy chorowaliście? My mamy dosyć wycieczek po szpitalach. Wypowiadamy umowę w żłobku.Święta spędziliśmy w szpitalu, na domiar złego dzisiaj rano rozchorował się jeszcze mój mąż i nie może nas odwiedzać.

          • Aga proszę o wiadomość na blog@mamazawsze.pl, to odpiszę na maila, a nie mam do Ciebie kontaktu ;-)) Współczuję Świąt w szpitalu ;(

      • Aga pisze:

        Aha! Bo zapomniałam dopisać ;) – dziękuję za świąteczne życzenia. Również życzę Wam Zdrowych, Wesołych i Rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia!

  4. gosc pisze:

    czyli jednak zmiana mieszkania? przed porodem czy juz po?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.