Dziecięcy świat

DZIELIMY SIĘ POKOJEM – kącik dla niemowlaka

 Jaka to była radość tworzenia…!

Każda z nas jest podekscytowana, gdy spodziewa się dziecka. To wspaniały czas, w którym możemy planować, przygotowywać się, jednym słowem: organizować życie rodzinne. Urządzenie miejsca dla dziecka to lada wyzwanie, tym bardziej w małym mieszkaniu. W naszym przypadku kącik Aleksa jest w naszej sypialni.

Samo urządzanie tego miejsca przyniosło mi wiele frajdy, jednak wiedziałam, że muszę je zaaranżować w neutralnej kolorystyce, aby zaspokoić zarówno nas i naszego smerfa. Postawiłam na szarość, biel i dodatki żółtego – kocham ten kolor, wiec dużo go w moim domu. Zrezygnowałam z tradycyjnego motywu dziecięcego, stwierdziłam, iż w późniejszym czasie pokój dziecka powinien odzwierciedlać jego zainteresowania. Więc sam kiedyś o tym zadecyduje. Tymczasem kącik Aleksa okazał się doskonałym elementem dekoracyjnym naszej sypialni ;-)

A wygląda to tak:
 DSC_0046 dekoracja na ścianę DSC_8475 pokoik dla dziecka w szarości żółtym alfabet na ścianę

Zobacz także

Komentarze

21 odpowiedzi na “DZIELIMY SIĘ POKOJEM – kącik dla niemowlaka”

  1. Anonymous pisze:

    Noooo Pani Magdo….szcunek:)pokoik jest PRZEsliczny:)swietne kolory,fajnie to wszystko wyglada:)literki…chce takie dla Filipka(tez z zoltym) hehe :)no I ochraniacz tez sie fajnie tam komponuje….jak milo popatrzec na swoje 'dzielo’ :)pozdrawiam serdecznie:) Marta

  2. Anonymous pisze:

    no wlasnie…nie spytalam….a gdzie takie literki mozna znalezc???:)napatrzec sie nie moge….’moje’ ulubione kolory I wogole….noo fajowy:)Marta:)

  3. Cudnie Madziu urzadziliscie :) sciskam mocno , pozdrowionka !

  4. 2malestopki pisze:

    Super kącik!! Naprawdę się nam podoba, wszystko pod ręką. No i ten napis wymiata! Pozdrawiamy

  5. Dolly pisze:

    Wow, padłam z wrażenia :) Cudnie w każdym calu :) Ściskam :)

  6. ALA NIEBIESKA pisze:

    Pokoik jest przepiękny i wysmakowany, ale to już ode mnie wiesz ;-) natomiast naklejka nad dzwonek WYMIATA – jest bezkonkurencyjna ;-)

  7. JulaiKond pisze:

    Madziu masz prawdziwy dar :-D Kącik Aleksa jest przecudny i wygląda na bardzo praktyczny! Już mam plan spapugowania literek w nowym pokoiku Julci ;-)

  8. Ale pięknie! cudowny blog, wiele pięknych zdjęć i wnętrza. A synuś cudowny i chyba w tym samym wieczu co mój Janek :) z przyjemnością będę tutaj zaglądać :)

    Pozdrawiam, Natalia

    http://myhomeandmylove.blogspot.com/

  9. Anonymous pisze:

    Pani Magdo te literki są piękne, chciałabym takie do pokoju mojego synka :) proszę o informacje jakiej są wielkości i jak były malowane? Iwona

    • Witam, Pani Iwono wielkość literek jest różna, projektowałam je sama (wybierałam rodzaj czcionki i wielkość) ustaliłam sobie wysokość i szerokość powierzchni nad łóżeczkiem, bodajże 90x110cm i tak dobierałam wielkość literek. Przez moją uwagę usunęłam projekt, ale napiszę do firmy w której robiłam czy jeszcze go mają, wtedy z przyjemnością zamieszczę go na blogu i będzie można pobierać. Literki malowała firma. Pozdrawiam!

  10. Anonymous pisze:

    Witam,
    pokoik śliczny. Też spodziewamy się maleństwa. Mamy wolny pokoik, ale szkoda nam wyrzucać meble, np. komodę malm. Czy u Was malm stoi koło łóżeczka? Jeśli tak, to jak zaadaptowaliście ją na przewijak? Bardzo proszę o odpowiedź :)
    Pozdrawiam,
    Klaudia-Wrocławianka :)

    • Hej. My komodę robiliśmy na zamówienie, więc góra komody była robiona pod przewijak. Potem mamy zamiar górę zdjąć i nałożyć inną płytę, już bez wycięcia na przewijak. Pewnie da się to zrobić do gotowej już szafki. Musisz pogadać ze stolarzem ;-)

  11. madziun pisze:

    Nasza sypialnia ma ten sam układ, planujemy właśnie kącik dla niemowlaka i zastanawia mnie, czy ustawienie łóżeczka niedaleko drzwi nie będzie kłopotliwe? Mam na myśli także wchodzenie do pomieszczenia, czy nie jest trochę ciasnawo? Pytam, bo wydawało mi się, że na tej ścianie nie powinnam nic już ustawiać, by nie blokować przejścia. Rozważam ustawienie w tym miejscu, gdzie u Pani stoi łóżeczko, jakiejś komódki na ciuszki i ewentualnie przewijaka. A jeśli jeszcze mogę – to czy wychodzenie z łóżka nie jest kłopotliwe, gdy partner śpi „od drzwi”? Bardzo mi się ten układ podoba, zresztą kolory jak i cały pomysł również i gratuluję wyczucia oraz pomysłu!

    • Dziękuję za miłe słowa. Drzwi na co dzień są otwarte na oścież i łóżeczko ustawione jest zaraz za skrzydłem. I również zastanawiałam się zmienić układ, czyli najpierw komoda bo węższa, a potem łóżeczko, a teraz nie wyobrażam sobie innego rozwiązania. Wchodzi się swobodnie, odległość jest wystarczająca aby „przejechać” autkiem Aleksa, więc nawet w przyszłości gdy sam będzie pchał czy to pchaczek czy inne cuda, to się zmieści ;-) Jednak to ja śpię „od drzwi”, gdyż częściej wstaje do synka. Jeśli miałabym inny układ to na pewno dałabym łóżeczko zaraz przy naszym łóżku, bo często chodzi tylko o smoczka, więc dobrze byłoby mieć dziecko na wyciągnięcie ręki ;-) Aleks od początku śpi sam i dajemy radę więc polecam taki układ. Pozdrawiam!

  12. Anonymous pisze:

    Pokoik śliczny ale również zastanawia mnie fakt łóżeczka na przeciw drzwi, nie wiem czy słyszała Pani ale podejrzewam że chyba tak, iż wg feng shui nie powinno się spać nogami lub głową skierowaną w stronę drzwi… my również mieliśmy podobne ustawienie w sypialni ale Nasz Synek kompletnie sie nie wysypiał do momentu aż poprzestawialiśmy wszystko w sypialni i wezgłowie jego łóżeczka jest teraz przy ścianie…może wyda się to dziwne ale mały przestał nam od tamtej pory chorować ( a mieliśmy parę przygód ze szpitalem itd..) i przesypia całe noce:) pozdrawiam.

  13. Anonymous pisze:

    Powiem szczerze, że warto, kiedyś nie zwracaliśmy na to uwagi, zaś położna zwróciła nam uwagę przy pierwszej wizycie u dziecka ale zbagatelizowaliśmy to, dopiero gdy trafiłam z Synkiem do szpitala postanowiłam trochę poczytać na ten temat. Woleliśmy „dmuchać na zimne” jeśli chodzi o Małego:) więc postanowiliśmy trochę przemeblować nasz pokój, ponoć jeśli nie można mieć innego ustawienia to wystarczy przed łóżeczkiem ustawić jakiś parawanik czy coś ale warto poczytać lub zasięgnąć nawet rady jakiegoś specjalisty:) Pozdrawiam!

  14. Karo pisze:

    Pani Magdo, ja wiem, ze ten post jest juz odrobine „wiekowy”, ale moze akurat Pani odpowie i podpowie, co to za karuzelka przy lozeczku, bo strasznie mi sie spodobala, a szukam akurat odpowiedniej dla synka…
    Niejednokrotnie zagladalam juz na Pani bloga, ale karuzelke odkrylam dopiero dzisiaj.
    Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.