Jego zdaniem

JEGO ZDANIEM: Model 1.5 + 2

Póki co nasz model rodziny, biorąc pod uwagę obowiązki i przyjemności,  to 1.5 + 2.

Powrót do rzeczywistości, o czym pisałem TU, okazał się dość absorbujący. Wiele zmian, spowodowanych pojawianiem się i rozwojem najmłodszego, który to stanowi już 0.5 w naszym modelu. I to właśnie ON, często odwraca nasze codzienne plany. Aleks przygląda się. Pewnie zastanawia się, czemu mama nie może go nosić na rękach. To jest jedyne ograniczenie Madzi w jej relacjach do Aleksa. Żona śmieje się, że to Aleks jest już „mój”, bo to ja go zabawiam przy roletach i „na wysokości”, a Ignacy będzie jej, chyba że będzie sytuacja 2.5+2 ;-)). Patrząc na rodzinę, dostrzegam w Madzi tęsknotę za tym, by być jak najbliżej Aleksa. Cieszę się, że mimo ograniczeń fizycznych (brzuszka), dogadują się – żona wiele wyjaśnia i wciąż tłumaczy, że będzie starszym bratem. Aleks chyba rozumie, albo inaczej – zachowuje się tak, jakby wiedział o tym. Ciekawe jak się zachowa, gdy w domu pojawi się młody.

Czekam już na czas, gdy będę mógł napisać: Model 2+2.

Ros, 141129

złote dziecko wyprawka La Millou dziecko kocha misie radość dziecka jest bezzcennakiedy dziecko zaczyna się tulić

kocyki i poduszki – La Millou_klik

body – Eh! Parents for baby_klik

Zobacz także

Komentarze

2 odpowiedzi na “JEGO ZDANIEM: Model 1.5 + 2”

  1. Piotr pisze:

    Poprosimy częściej o wisy taty. Na pewno też są i złe strony, ale dobrze widzieć te najlepsze :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.