Te myśli

Po co nam cycki?

Zdziwiona pytaniem? Nie bez powodu Cię o to pytam, bo jeśli widzisz choć jedną zaletę z ich posiadania to ZADBAJ O NIE! Tak wiele mamy do stracenia…

Każda z nas boi się raka, lecz smutną prawdą jest, że bar­dzo mała liczba kobiet samo­dziel­nie bada swoje piersi. Kobiety nie chcą tego robić z róż­nych powo­dów. Dro­gie Panie, nasze życie i zdro­wie jest zde­cy­do­wa­nie zbyt cenne, aby tłu­ma­czyć się bra­kiem 10 minut raz w mie­siącu. Pamię­tajmy, że guzki w pier­siach roz­wi­jają się w bar­dzo szyb­kim tem­pie. Rzadko wyko­ny­wane bada­nie u leka­rza spe­cja­li­sty, czy prze­pro­wa­dzona od czasu do czasu mam­mo­gra­fia, nie jest w sta­nie ich wykryć w odpo­wied­nio wcze­snym sta­dium. Pamię­taj­my, że cho­roba nie dotyczy tylko nas, ale razem z nami dźwi­gają na ple­cach ten pro­blem nasze rodziny i naj­bliż­sze oto­cze­nie. Czy zastanawiałaś się co zrobią/co poczują gdy Ciebie zabraknie?

Kiedy napisała do mnie przedstawicielka jedynego w Polsce dystrybutora rękawicy do samobadania piersi Breast Sense (która zwiększa czucie podczas badania i ułatwia jego wykonywanie), zgodziłam się od razu przyłączyć do akcji, gdyż ich celem nie jest promowanie jedynie samego produktu, ale w szczególności profilaktyki raka piersi, które są symbolem kobiecości.

różowo błękitne paznokcie

Ręka­wica to pro­dukt medyczny wie­lo­krot­nego użytku i zaak­cep­to­wany przez Depar­ta­ment Zdro­wia, nie powo­duje żad­nych skut­ków ubocz­nych. Jest stwo­rzona po to aby uła­twić kobie­tom wyko­ny­wa­nie samo­ba­da­nia, ponie­waż dzięki niej bada­nie staje się bar­dziej dokładne i kom­for­towe – dla­tego, że zmniej­sza tar­cie o skórę, co spra­wia, że dłoń prze­suwa się gładko po ciele. Atu­tem ręka­wicy jest 8-krot­nie zwięk­szona czu­łość dotyku, co daje nam moż­li­wość wykry­cia naj­mniej­szych guz­ków bądź zmian wiel­ko­ści zia­renka cukru. Jeżeli cho­dzi o prze­cho­wy­wa­nie ręka­wicy to wystar­czy ją prze­myć w let­niej prze­go­to­wa­nej wodzie po wyko­na­nym bada­niu i wło­żyć do załą­czo­nej różo­wej tore­beczki, którą zawie­szamy w widocz­nym dla nas miej­scu. Do ręka­wicy dołą­czona jest instruk­cja jak powinno wyglą­dać samobada­nie oraz kalen­darz żeby pomóc nam kon­tro­lo­wać kiedy powin­ny­śmy się badać. Samobada­nie powinno być wyko­ny­wane mie­dzy 5 a 7 dniem cyklu men­stru­acyj­nego. Kobiety które kar­mią i kobiety, które prze­cho­dzą meno­pauzę powinny wybrać sobie jeden stały dzień w mie­siącu np. pierw­szą sobotę mie­siąca. Jeśli chce­cie uzy­skać wię­cej infor­ma­cji na temat ręka­wicy wejdź­cie na stronę www.zdrowepiersi.com.pl

DSC_0864 DSC_0868 DSC_0884

TU znajdziesz instrukcję jak wykonać badanie piersi (BEZ/i Z rękawicą). Proszę Cię o jedno, znajdź 10 minut dla siebie …

Powracając do pytania: PO CO NAM CYCKI? Liczę na Waszą kreatywność! Napiszcie jakie widzicie zalety z posiadania cycuszków <3

a 5 z Was nagrodzę rękawicami Breast Sense!

 

Zasady:
1. Odpowiedz na pytanie w komentarzu (na blogu),
2. Udostępnij TEN_klik post na Facebook-u. Dotrzyjmy do innych kobiet, uświadommy je ile korzyści niosą nasze piersi!

W komentarzu podpisz się imieniem i nazwiskiem, tak jak jesteś podpisana/y na swoim profilu Facebook-a.

 

Bawimy się do 8.11.2015r.

Spośród komentarzy wybiorę 2 osoby, które w ciekawy sposób odpowiedzą na pytanie oraz 3 w drodze losowania, stąd każda z Was ma szansę! LICZĘ NA WAS!

Do dzieła <3

AKTUALIZACJA
Rękawice powędrują do:
1. Katarzyny Cubała
2. Agnieszki Studnickiej-Siuda
3. Elżbiety Mikus
4. Katarzyny Gierackiej
5. Magdaleny Czyszczoń
GRATULUJĘ! Czekam na Wasze maile pod adresem: blog@mamazawsze.pl – w treści proszę podać dane do wysyłki + numer telefonu.
  • 16 komentarzy

Zobacz także

Komentarze

16 odpowiedzi na “Po co nam cycki?”

  1. Katarzyna Gieracka pisze:

    Cycki są po to by:
    -Kobiety miały na co narzekać,gdy temat facetów już się obgada(uda,brzuch,nogi nos itp.też ;-) )
    – by sukienki ładnie leżały
    -by dekold w serek miał sens
    -by dzieci miały gdzie wycierać smarki ,ślinę i łzy gdy jest im źle
    -by chłop miał gdzie ręce podziać
    -i jak to mówi moja babcia by „Jezus miał po bokach dwóch łotrów” ;-)

  2. Dorota H. pisze:

    Ja aktualnie cycki mam po to, żeby mój 10 miesięczny syn miał za co ciągnąć w przerwie jedzenia ( tak, przerywa ssanie przygląda się moim sutkom i za nie ciągnie…:P przy okazji psika sobie mlekiem po oczach co wywoluje u niego napad smiechu :P przecież trzeba poznać CAŁY świat, a cycki to cycki, nie ważne, że mamy ;))

  3. Magdalena Czyszczoń pisze:

    Piersi sa nam potrzebne juz zazwyczaj od okresu dorastania, kiedy daja nam poczucie, ze stajemy sie mlodymi kobietami, buduja w nas nowa wartosc. Wraz z uplywajacym czasem, wedrujac ku doroslosci, odkrywamy nasza seksualnosc, staja sie naszym atutem w trakcie samczego poszukiwania.. , ktore zazwyczaj konczy sie jego upolowaniem! Wtedy nasze cycki staja sie upojnym doznaniem dla naszego partnera. Polaczenie naszych doznan zazwyczaj prowadzi do osiagniecia pelnego spelnienia w postaci ciazy! , gdzie cala uwage przelewamy na nasze nowe zycie, ktore sie w nas rozwija.. Po przyjsciu na swiat malenstwa, to nasze piersi utrzymuja go przy zyciu, zaspokajaja wszystkie potrzeby, glodu i sytosci, a przede wszystkim poczucia milosci i bliskosci! Piersi sa niezbedne na kazdym etapie naszego zycia, pytanie dlaczego tak malo o nie dbamy? Badzmy swiadome, wybierajmy madrze, bo tak niewiele trzeba zeby uchronic nas przed tragedia..

  4. Kasia pisze:

    By dzieciom wygodniej się zasypiało … no dobra nie tylko dzieciom :D

  5. Marta chalasz pisze:

    Cycki na początek by facet miał się czym bawić, podczas ciąży to podziwiania przez właścicielke ” ale są duże” następnie do karmienia największego cudu świata :) inajgorszy etap po karmieniu,załamanie przez kobietę ” nie mogę patrzeć,wcale nie mam piersi,są takie wyciągnięte ” gdy piersi wrócą do formy znów są w rękach faceta.

  6. Maria Zawistowska pisze:

    Cycki poza tym, że są dla mojego męża ulubioną zabawką, to są także kartą przetargową gdy potrzebuję czegoś od innego faceta. Tym sposobem wykorzystałam kilku panów a to do zmiany koła, a to do darmowego parkowania na parkingu strzeżonym… Siła kobiecych piersi jest nieoceniona :-) Z umiejętną prezentacją cycków w męskim świecie jesteśmy w stanie zrobić wszystko, żaden się nie oprze a my możemy się z satysfakcją przyglądać jak obchodzi się smakiem ;-)

  7. Dziewczyny świetne podejście do tematu! Jesteście super, jestem mile zaskoczona, że pierwsze komentarze, a już tak dobre! PRZYPOMINAM o udostępnianiu postu <3

  8. Elżbieta Mikus pisze:

    Jako, że jestem dziś w nastroju sarkastyczno-feministycznym, powtórzę za zdobywcą Nagrody Pulitzera – Dave’m Barry’m: „Kobiece piersi istnieją po to, by robić z mężczyzn głupców”?

    A co do samobadania – mam z tym problem. Mam duży biust i wydaje mi się, że nie jestem w stanie wyczuć w tkance jakichś nieprawidłowości. Za taką rękawicę należy się Nobel!

  9. Agnieszka Studnicka-Siuda pisze:

    Cycki to obecnie świetny punkt zaczepu do wspinaczki dla mojego synka lub punkt podporu do samodzielnego stania ;-)

  10. antynka pisze:

    Ponieważ kobiety mają celulitis..a celulitiś jest ch…usteczkowy ( ;) )mamy również cycki, bo cycki są…zajebistę więc jak zwykle rówmowaga w przyrodzie zostaóła zachowana :D:D:D a tak serio to piersi dla mnie osobiście to przedłużenie pępowiny. kiedyś połączona byłam z synkiem kabelkiem, który skutecznie przeciął podczas porodu mój mąż a tatuś Tymka. Teraz, podczas karmienia znowu czuje się jakbysmy byli jedną istatą..

  11. Kasia Cubała pisze:

    Moje cycki to moja tajna broń na dwóch mężczyzn ;)

    Na tego dużego, wystarczą większe dekolty i
    *pranie ładnie powieszone w susarni, a suche poskładane i przyniesione do domu
    * śmieci wyniesione w 2 min
    * nawet mogę robić zakupy w spokoju, bo tatuś zabiera syna na najbliższy w okolicy sklepu plac zabaw i czeka na mój telefon
    Do tego duży ma wiele frajdy kiedy młodszy śpi;)

    Mały mężczyzna jest bardziej wymagającym klientem od dużego. Na początku była to jego prywatna kawiarnia , a raczej mlekodajnia , poduszka do usypiania, obecnie moje cyckuszki to dla syna wygodne oparcie podczas oglądania filmów (oparcie dla brody). Teraz służą jako prywatne chusty do wycierania łez, łagodzenia bólu i ocieranie nosa. Czasem służą jako autostrada a raczej za dwa pagórki, syn sobie sam tak umyślił.

    Dla mnie cycuszki to też mój atrybut, który dodaje mi pewności siebie, to jedyna cześć ciała która mi się podoba;) Choć czasami mam trochę kłopotów z nimi, bo nie mogę kupić koszuli dopasowanej dla siebie, bo po prostu ich nie zapnę, a matce już nie wypada paradować z rozpiętą koszulą (no chyba, że jest jakaś bluzka pod spodem;)

    Cycuszki są po to by mnie informować, kiedy zapomnę o kalendarzu, one świetnie mi przypominają o zbliżających się nielubianych dniach. I są po to by mój mąż nie poszedł ich szukać u innej;)

    • Kasia Cubała pisze:

      Ach i jeszcze zapomniałam, cycuszki to przecież najlepsze narzędzie mowy ciała:) A my kobiety wiemy jak poruszać tym co natura nam dała, mama w genach przekazała, by poruszyć niejednego faceta. Czasem mówię „kto ma cycki ten ma władzę” i nie wyobrażam sobie życia bez nich.

  12. Dominika pisze:

    jesli jeszcze sie zaliczam to wymienie piec prostych powodow:
    -do oślepiania
    -ogłuszania
    -podduszania
    -zabawiania
    -no i przeciez coś muszę chować w te cudne biustonosze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.