Nie bez powodu w tytule postawiłam znak zapytania. Otóż misie Whisbear przyszły na świat, by przywrócić spokojny sen noworodka. Czy tak jest? Musiałam to sprawdzić ;-)
Whisbear (dawniej: Szumimiś), to przede wszystkim bezpieczna zabawka, która odtwarza szum zbliżony do dźwięku suszarki. Ci którzy doświadczyli u swoich dzieci kolki, wiedzą jak ten dźwięk potrafi ukoić ból maluszka. Nam ten dźwięk również nie jest obcy, ba! ja go nawet uwielbiam! To właśnie kolki uprzykrzyły nam pierwsze wspólne miesiące z Aleksem. Teraz gdy urodził się Ignaś chciałam być szybsza niż kolka, ale co ważne – skuteczna, więc przygotowałam się na najgorsze. Doskonale pamiętam ile nerwów kosztowało mnie szukanie informacji – co robić, co podać, czym uspokoić? Tym razem chciałam tego uniknąć (o naszych sposobach na kolkę pisałam Wam w tym poście_klik).
O Whisbear usłyszałam po raz pierwszy od mojego kuzyna (jego córeczce miś umila zasypianie). Byłam ciekawa czy u Nas również miś zastąpi usypianie na rękach – musiałam więc go przetestować ;-)
Moje wrażenia? Miś jest uroczy! Delikatny materiał, kontrastowe kolory, oryginalny kształt, no i najważniejsze dźwięk, który faktycznie uspokaja! Na szczęście na razie (i oby tak pozostało – DAJ BOŻE) kolki nie dopadły Ignasia, ale jak każde dziecko ma też swoje chwile niezadowolenia, przebudzenia wtedy leżakuje z misiem. To co chciałabym podkreślić, to fakt, iż miś jest bezpieczny dla dziecka. Często słyszymy, że rodzic kładzie telefon blisko głowy dziecka z odtworzonym dźwiękiem suszarki na YouTube – niestety takie sytuacje mogą zakończyć się nowotworem! Pamiętajmy o rozsądku, nawet w sytuacji gdy tracimy kontrolę. Też przez to przeszłam, stałam pod okapem o 2 w nocy, suszarka wyłączała się z przegrzania. Teraz mamy gotowy produkt, więc warto to docenić.
Kolejną zaletą misia jest to, że wyłącza się sam po 20 minutach lub 40 – zależy od wersji którą posiadamy. Nie musimy więc w nocy wstawać i go wyłączać, a ten czas wystarczy aby dziecko mocniej zasnęło (jak mówi moja mama: wespało się ;-)). Miś posiada magnesy w swoich długich łapkach, łatwo więc go wszędzie zabrać ze sobą. Miś bez problemu złapie się za rączkę wózka, łóżeczka czy ucho torby z akcesoriami dziecka. Każda noga misia szeleści, jest w innym kolorze, więc to również idealna zabawka sensoryczna. Whisbear to produkt polski i za to warto go cenić.
MIŁA NIESPODZIANKA!
Spodobał Ci się szumiący miś? – teraz może być Twój!
ZASADY KONKURSU
1. Wejdź na stronę Whisbear – klik – zapoznaj się z ofertą i napisz w komentarzu pod tym postem, którego misia byś wybrał/a gdyby udało Ci się wygrać. Napisz również komu być go podarował/a.
* w zabawie udział może wziąć każdy i obdarować nim bliską osobę ;-)
2. Udostępnij publicznie plakat konkursowy na facebooku – klik.
PAMIĘTAJ
W komentarzu podpisz się imieniem i nazwiskiem, tak jak jesteś podpisana/y na swoim profilu Facebook-a.
WYNIKI
3 komentarze zostaną wybrane w drodze losowania.
Na zgłoszenia czekam do godziny 23:59 dnia 24.04.2015 :) Wyniki ogłoszę do 3 dni po zakończeniu zabawy.
AKTUALIZACJA (27.04.2015r)
dziękuję wszystkim za udział w zabawie! misie trafią do:
Mai Wójtowicz
Gosi Ostrowskiej
Karoliny Tyrki Bieleckiej!
Gratuluję i proszę o kontakt na adres: blog@mamazawsze.pl – wiadomość proszę zatytułować „konkurs_whisbear” w treści o podanie danych adresowych, numeru telefonu dla kuriera oraz wybraną kolorystykę misia.
(na kontakt czekam 3 dni, w innym wypadku losuję ponownie)
szumiący miś – Whisbear_klik
otulacz – Whisbear_klik
pieluszka w gwiazdki – Pink no more_klik
body – coolclub
- 14 kwietnia 2015
- 366 komentarzy
- Dziecięcy świat, Wszystko co fajne
Komentarze
366 odpowiedzi na “Whisbear – uspokoi i uśpi dziecko?”
Ja chętnie obdarowałabym mojego najmłodszego synka Leosia (reszta już za duża, choć pewna nie jestem :) ) – byłby zachwycony Misiem z takimi cudnymi wzorami. Na pewno chętnie by przy nim zasypiał. A Miś – wybór padł na tego jegomościa – Whisbear – szumiący miś (arbuz), pozdrawiamy serdecznie
Anna Sikorska
witaj
ja wybralabym Whisbear -turkusowy
a podarowalabym mojemu IGNASIOWI ktory niedlugo konczy 2 miesiace
pozdrawiam
Wybieram whisbear z haftem kolorowy + turkusowa łapka z tkaniną Minky®,
Dlaczego? Dlatego, że minky jest wg mnie najprzyjemniejszym materiałem dla małych ciekawskich rączek, haftem można idealnie spersonalizowac misia , który może stać się najlepszym przyjacielem nowego członka rodziny, który przywita nas juz na początku października:)
Gdyby udało mi się wygrać chociaż ten jeden raz wybrałabym misia Whisbear cytrynę
Whisbear – szumiący miś (cytryna)
Misia podaruję póki co mojemu Synusiowi co prawda ma 2 latka ale przyda się dla jego braciszka lub siostrzyczki które to Maleństwo jest już w drodze :)
Eliza Tarasiewicz
witaj
ja wybralabym Whisbear -turkusowy
a podarowalabym mojemu IGNASIOWI ktory niedlugo konczy 2 miesiace
pozdrawiam
Paulina Gabryelczyk
Gdybym tylko miała możliwość wygrania szumisia, byłby to szumiś z haftem”miś Milka] w kolorze turkusowym..a podarowałabym go naszemu synkowi[ktory dołączy do naszej rodzinki w czerwcu] :) byłby pomocny na pewno a przy okazji pamiątka na lata;) ja nadal mam swojego pierwszego misia;p ;)
Wybrałabym Szumiącego Misia pomarańczowego, który byłby prezentem dla mego półrocznego synka. Akurat wszedł w taki okres, że jego zasypianie jest nieprzyjemne dla niego samego, bo się bardzo męczy, nie potrafi się wyciszyć, wszystkie metody, które akceptował, obecnie się nie spisują (nawet tulenie przez mamusię :( ) i dla nas rodziców także, bo któż może bez emocji podchodzić do tego, że swemu Skarbowi nie może ulżyć…
Pozdrawiam
Daria Klekot-Paraszczak
Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (turkus) a podarowałabym go swojemu synkowi który za 2 miesiące ma się urodzić ;)
Gdyby udało mi się wygrać wybrałabym misia Whisbear cytrynkę. Podarowałabym go oczekiwanemu dziecku :-).
Whisbear- szumiący miś turkus. Podarowała bym go mojemu synkowi Alanowi. Ma trudności ze spaniem a to ząbki a to brzuszek dokucza
Gdybym wygrała misia Whisbear wybrałabym go w kolorze turkusowym <3
http://whisbear.com/sklep/szczegoly/promocja-whisbear-szumiacy-mis-turkus-9/wszystkie
Misia podarowałabym mojej córeczce, którą urodzę w sierpniu :)
Wszystkie misie są piękne, wybrałabym Whisbear – szumiący miś (cytryna) :)
Podarowałabym go mojemu 5miesięcznemu synkowi, który uwielbia zabawki, urządzenia, wydające ciekawe dźwięki, a do tego z takimi ciekawymi kolorami i wzorkami. Jeśli miś miałby pomóc mu zasnąć, uspokoić się, wyciszyć..byłaby to z pewnością ukochana zabawka :)
Dla mojego synka Wikusia wybrałabym Whisbear turkus. Myślę że byłby dla niego ulubiona przytulanka, która pomagała by mu zasypiać, ale też wspaniałym towarzyszem zabaw :-)
Piękne są wszystkie misie. Po prostu mnie zaczarowany. Pieknego misia z haftem na nóżce podarowałabym mojemu przyszłemu chrześniakowi. Ma sie urodzić chlopiec, dlatego kolor turkusowy bylby idealny. Bylby to piekny prezent. Asia Patyk
Wybieram kolor turkusowy dla bratanka Tomusia, który urodzi się lada dzień ❤
PS. Wszystkie misie są cudowne!!!
Ja wybrałabym ” Whisbear – szumiący miś (turkus) „. Oczywiście byłby to otulacz mojego Maluszka, który jeszcze[?] grzecznie siedzi w brzuszku :) Ale już niedługo będę mogła tulić go w ramionach, bardzo bym chciała aby spokojnie zasypiał w swoim łóżeczku po narodzinach, więc taki Miś byłby doskonały do pomocy :)!
Jeśli bym mogla go miec wybrała bym kolor turkusowy, a podarowała bym go mojemu cudownemu synisiowi Julusiowi który ma trzy miesiace.
Pozdrawiam
Jakby dane byłoby mi wygrac to poprosze szumiącego misia cytrynke czyli z żółtą cudnie kontrastującą łapką, bo uwielbiam żółty kolor, a podarowałabym go córci Mai, Anna Konieczna.
Wybieram whisbear arbuz – dlatego że małymi krokami mój brzuch zbliża się do wyglądu arbuza. Aktualnie 17tc i będzie druga córcia (starsza ma 14mc). I to właśnie drugiej córci chcę podarować misia aby lepiej się jej usypiało. Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja wybrałam Whisbear szumy miś turkus. A podarowała bym go mojemu synkowi Dominikowi bo za tydzień tzn. 25.04.2015 obchodzi swoje 1 urodziny ;)
Witam. Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (arbuz) świetny kolorek, a podarowałabym go mojej 6cio miesięcznej córeczce Antosi, niestety często ma problemy z zasypianiem a z pewnością szumiący miś by pomógł szybciej zasnąć. By skończyło się używanie suszarki, wreszcie ;) . Pozdrawiamy!
Witam. Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (arbuz) świetny kolorek, a podarowałabym go mojej 6cio miesięcznej córeczce Antosi, niestety często ma problemy z zasypianiem a z pewnością szumiący miś by pomógł szybciej zasnąć. By skończyło się używanie suszarki, wreszcie ;) . Pozdrawiamy!
Whisbear – szumiący miś (cytryna) dla maluszka wcześniaka w mojej rodzinie… uważam że bardzo by Łukaszkowi umilał czas poza brzuszkiem, z którego za wcześnie się wydostał.
Ja wybrałabym szumiącego misia w kolorze TURKUS. Idealnie wpasowałby się w kolorystykę pokoju synka i może nauczyłby się zasypiać sam ;)
Pozdrawiam
Whisbear – szumiący miś (turkus)
byłby dla Mojego niespełna 9 miesiecznego synka, który ostatnimi czasy ma problemy ze snem
Whisbear szumy miś z haftem dla małego księcia, który się jeszcze nie urodził a już zawrócił w głowie całej rodzinie :) mój chrześniak :) jeszcze tylko trochę ;)
Ja wybrałabym szumiącego Misia w kolorze turkusowym i podarowałabym go mojej córeczce , która przyjdzie na świat 16 kwietnia :-) już się nie mogę doczekać :-) moja malutka kruszynka napewno byłaby zadowolona z takiej przytulanki. Choć mimo wszytsko mam nadzieje , że nie będzie cierpiała z powodu kolek. Pozdrawiam Paulina
Wybrałabym Wishbear turkusowy. Podarowałabym go mojej siostrzenicy, która przyjdzie na świat za miesiąc :) Pozdrawiam serdecznie :)
Mis turkusowy :) dla mojego synka <3
Wszystkie misie kolorystycznie są przesliczne.Ja wybrałabym kolor turkus.To byłby wspaniały prezent dla mojego wnuczka Dominika, który 2 maja skączy 3miesiace.Pozdrawiam Beata P-k
Ostatnio, mimo że mój maluszek już duży, zauważyłam że szum pomaga mu zasypiać. Na spacery chodzimy do centrum miasta, a nad ranem włączam aplikację w telefonie. I nie, nie kładę mu przy głowie ;) i po Twoim wpisie zajrzałam właśnie do Whisbear. Na pewno nie jest to zakup na raz! I z pewnością posłuży niejednemu bobasowi. A dany w prezencie młodym rodzicom pozwoli spokojniej przeżyć te pierwsze miesiące ;)
Ale wygrać Whisbeara chciałabym dla Igora i dla (być może) jego rodzeństwa w bliższej lub dalszej przyszłości :) tak jak nie zamierzam trzymać ubranek, tak markowe i sprawdzone zabawki warto spakować w pudełko i schować na później.
A wersję turkusową bym wybrała
Wybrałabym z haftem wspaniała pamiątka dla mojej córci!!!
Witam ja wybrałabym whisbear arbuza” lubibimy arbuza”:) pierwszy raz słyszę o tym misiu a raczej czytam:) nasz młodszy Artur ( 15 miesięcy) miał kolki, noszenie kilka rodzajów kropli i tak dalej w tym suszarka, w sumie od tego czasu śpi z nami w łóżku każda podjęta próba aby spał w łóżeczku kończy się nieprzespana nocą,budzi się co chwile, może gdybyśmy mieli takiego słodkiego misia to może nasz Artur spał by sobie z nim w łóżeczku :) a mama z tata sami.
Witam, gdybym miała możliwość wygrania misia to wybrałabym wishbear kolorowy z haftem + turkusowa łapka a podarowałabym go mojemu długo oczekiwanemu synkowi Marcelkowi który obecnie ma 8 miesięcy ale nadal chce usypiac na rękach wiec taki miś odciąży moje ręce :) poza tym Marcel uwielbia misie :) pozdrawiam jola kapelan
Witam,
Wybralabym misia z haftem. Podarowalabym go mojemu malenstwu ktory kończy 4 miesiace za pare dni. By byla to piekna pamiatka
W związku z tym ze nasza rodzinka powiększyła się o kolejne maleństwo mojej bratowej, miś powędrował by właśnie do nich. Mała Maja była by szczęśliwa mając takiego przyjaciela który pomagał by jej zasypiać .
Wszystkie misie są bajeczne ale jeśli miała bym wybór to ARBUZOWY był by idealny
ja wybrałabym misia turkusowego dla synka Oliwierka obecnie ma 8 dni i kłopoty z zasypianiem :)
Wybrałabym Whisbear Arbuz, bo niedługo lato, a w lato arbuzy są taaaaakie pyszne! Ja będę je sobie zajadać, a moim 3 miesięcznym Kluchom zostanie tylko szumiący arbuzowy misio :)
W imieniu mojej malutkiej córeczki Kornelki, która mieszka jeszcze bezpiecznie w moim brzuszku wybieram Misia Whisbear Róż. Jestem pewna, że ten śliczny miś byłby idealnym prezentem na przywitanie jej na tym świecie w lipcu.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za zwycięstwo Kornelki
Bardzo chciałabym obdarować tym misiem chrześnicę Oliwię, która co wieczór niestety zasypia przy szumiącym okapie z uwagi na kolki i problemy z zasypianiem :( Byłby to tym samym prezent dla jej zmęczonych rodziców :) Jeden miś a tyle szcześliwych buź ;) Whisbear to coś wymarzonego dla niej. Wybrałabym dla niej Wishbear szumkiący miś turkus. :)
A ja podarowalabym mojej corci malej terorystce , ktora lubi urządzić sobie koncert zwlaszcza w nocy:-) może z misiakiem zapadali by w cudowny sen a mama z tata chociaz trochę by pospali :-)
Wybrałbym Wishbear Turkus
Bezdyskusyjnie wybrałabym Szumimisia arbuzowego- jest odpowiedni i dla chłopca i dla dziewczynki. A dla kogo? Dla ktosia, który siedzi w moim brzuszku! Pierwszy synek miał problemy z zasypianiem i kolki- mając Szumimisia – Whisbear będę przygotowana na takie problemy.
Pozdrawiam, Agata Waligóra
Witam, gdybym wygrała konkurs chciałabym moją córcię Jancię obdarować szumisiem whisbear turkusowym❤ a naszym marzeniem jest whisbear turkusowy z haftem
Witam, gdybym wygrała konkurs chciałabym moją córcię Jancię obdarować szumisiem whisbear turkusowym❤ a naszym marzeniem jest whisbear turkusowy z haftem
Ja wybrałabym szumiącego misia turkus.Obdarowała bym go mojego synka Franciszka po mimo że ma 20 mcy ma problemy z zasypianiem napewno umilił by mu ten czas .Pozdrawiam :-D
Witam serdecznie wybrałabym misia Whisbear turkusowego dla synka który ma dwa miesiące i ma kłopoty zasypianiem… :-( jest to moje trzeci synuś i daje mamie po palić … myślę ze misiu by mi pomógł i może byłabym wreszcie wyspana :-) a moje dziecko szczęśliwe … :-)
Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (cytryna) :-) i oczywiście misia podarowałabym mojemu synusiowi, który urodzi się za 2 miesiące :-)
Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (turkus) :) Dla mojej kochanej córeczki Emilki :)
Wybralabym Whisbear – szumiący miś z haftem-cytrynowa łapka. Byłby to idealny prezent dla mojej córeczki Antosi, która pojawi się na świecie za kilka dni:-)
Szumiący Miś – Cytryna – taki byłby mój wybór, a dla kogo… dla mojej 3,5 miesięcznej córci Lenki, która bardzo lubi się tulić do swojej mamusi, wiec może Misiu też by ją trochę utulił;-)
Ja podarowałabym takiego misiaczka mojemu synkowi, który za kilka dni powinien pojawić się na świecie :) Termin za dni 6 ;) Jestem pewna, że taki misiek ogromnie by się nam przydał, wspaniały pomysł! Misia wybieram cytrynowego :) Na FB jako Marta Trzcińska
Witam ! Wybrałam Whisbear cytryna koniecznie z haftem. Byłaby to niesamowita pamiątka dla największego szczęścia, jakim jest mój synek, który kończy niedługo pół roczku i im jest starszy tym więcej potrzebuje ciszy i spokoju podczas snu więc miś byłby cudowną pomocą. Pozdrawiam wszystkie mamy :)
Wybrałabym Whisbear turkuska :) pasowałby do pokoiku mojej za chwilę narodzonej córeczki :) dla takiego maluszka szumiący miś jak znalazł! :)
ja wybrałabym Whisbear -turkusowy z haftem :) Dla mojego synka Kacperka :)
Whisbear turkusowy dla kruszyny w brzuszku
Ja wybrałabym misia turkusowego :) i podarowałabym mojemu bra tankowania Milanowi który na przyjść na świat 24.04.2015. Moja córeczka miała straszne kolki i bardzo żałuję że wcześniej nie słyszałam o Whisbear bo na pewno by nam pomógł :)
Whisbear – szumiący miś z haftem-arbuz i podarowałabym go mojej córci,która dzięki niemu miałaby spokojniejszy i dłuższy sen ;-)
Wybrała bym Whisbear- turkusowy :) dla mojej jeszcze nienagrodzonej dzidzi, która przyjdzie na świat we wrześniu. Do tego czasu bawiłbym sie nim moja pierwsza córcia Aurelcia, która ma 16 miesiecy ;)
Za nie całe 6 tygodni będę szczęśliwą mamą :) dla naszej kochanej Zuzi wybrałabym Arbuzowego Szumisia z haftem Jej imienia. Pozdrawiam serdecznie! :)
Dla mojej córeczki wybieram misia różowego. Jestem ciekawa czy z pomocą misia oduczę Marysie zasypiania na rączkach.
Mój 2,5 letni synek wybrał Misia Arbuzowego..Ponieważ spodziewa sie rodzeństwa mówi ze chetnie podzieli sie z „bratem” (chociaż jeszcze nie poznaliśmy płci) :)
Poprawiam dane.
Whisbear – szumiący miś (turkus) obdarowałabym nim mojego syna, który ma przyjść na świat 3 czerwca :-) pamiętam jak suszarką uspakajaliśmy pod czas kółek, naszego starszego syna. Bardzo byłabym ciekawa czy faktycznie sprawdziłby się taki miś, bo jakoś chyba kolki są nie uniknione
Whisbear Szumiący Miś arbuz :-) Gdyby udało mi się wygrać tego Miśka byłabym przeszczęśliwa, że mogę Go wręczyć swoim dzieciom – Ignasiowi i Blance :-) Radość by była nieopisana :-))))))
Witam, misia szumisia poznałam juz jakiś czas temu, jeszcze przed ciążą. Teraz jestem w 9 miesiącu i obiecałam syneczkowi, że jeśli suszarka na niego zadziała to od razu,u wchodzę na stronę i zamawiam ;)
Wiec dla mojego syneczka, który dwa tyg. Będzie jeszcze w brzuszku ;* i bardzo by się ucieszył z takiego surprise.
Misia chciałabym z pomarańczową łapką ;)
Wybrałam misia cytryna i podarowalabym go mojemu synkowi który urodził się 05.02.2015.Ma juz starsze dwie siostry 9 letnia Natalie i 22 miesięczna Lene. całą ciąże myślałam że będzie trzecia córcia ale na ostatnim. USG wyszło że będzie jednak synuś. Nie było mi z tym łatwo zmiana totalna również w mojej głowie. Nie byłam zadowolona i nie kupowałam ba nawet nie chciałam nic kupować dla chłopca. Stanęło na tym że Mateusz jest najcudowniejszy na świecie i nie oddalabym go za nic! Z tego wszystkiego biedactwo nie ma swojego kocyka a tym bardziej żadnej przytulanki!
Whisbear – szumiący miś (turkus) wybrałabym go dla siostrzenicy :) na dniach przyjdzie na swiat :)
Witam wybrałabym misia Whisbear turkusowy dla mojego Synusia Franusia ☺
Ja bardzo chętnie z moim synkiem (Gabrysiem) przygarnęli byśmy Szumisia o kolorze turkusowym. Szumiś wiadomo został by naszym nowym członkiem rodziny i na pewno niezapomnianym kompanem w podróży … mało tego marzy nam się od dłuższego czasu … mam nadzieję, że się wymarzy i spolojny sen zagości u nas na dobre. Wishbearem obdarowalibyśmy o 4 tygodnie młodszą od Gabcia, Helenkę. WISHBEAR WE LOVE YOU !!
Gdybym mogła wybrać, to na pewno byłby to Szumis cytrynka tzn. Z cytrynowa łapka
Gdybym mogła wybrać, to na pewno byłby to Szumis cytrynka tzn. Z cytrynowa łapka
Misie są śliczne! Mi najbardziej podoba się Whisbear cytryna. Miś byłby dla mojego dzidziusia. :) Nie wiem czy dla dziewczynki czy chłopca. Lokator brzuszka nie chciał się jeszcze ujawnić. :)
Pozdrawiam!
Emilia Gimińska
Ja wybrałabym Whisbear z czerwonym akcentem, dla mojego jeszcze nienarodzonego bobasa :) Pierwszy raz słyszę o tym Misiu, ale jestem pewna, że nie ważne czy to będzie chłopiec czy dziewczynka – będzie nim zachwycony/a i z pewnością znajdzie przy nim ukojenie :)
Są piękne!
Zdecydowanie stawiam na szumiącego misia Cytryna! Mam w domu takiego ultraprzytulasińskiego jegomościa Tycia, któremu misio sprawiłby ogromną radość. A kiedy ON jest szczęśliwy to ja też :D
Whisbear Szumiący Miś TURKUS byłby idealny dla mojego drugiego dzidziusia, niby to już dawno, bo 4 lat temu, ale doskonale pamiętam te noce z Nadią i suszarką w tle – jedna się przegrzewała to hyc, ciach i druga w ruch :) To były czasy… :)
Wybrałabym Szumiącego Misia -turkus . Podarowałabym Go mojej malutkiej córeczce Poli, aby nie trzeba było – będąc w odwiedzinach u rodzinki – szukać suszarki :)
Szumiś cytrynowy – w lipcu po raz czwarty zostanę mamą. Szumiś dla naszego maluszka, aby utulił, uspokoił, pozwolił spokojnie zasnąć całej naszej rodzinie.
Wybrałam whisbear Szumiacego misia – turkus :) pasuje i do chłopca i do dziewczynki a podarowała bym go moim dzieciom Sonia ma 15 miesięcy i śpi tylko z pozytywkami no i ze mną oczywiście a jej braciszek urodzi się w lipcu :)
Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (turkus), który pomoże mojemu synkowi spokojnie przesypiać noce, bo mimo, że ma ponad rok to nadal ma problemy, a potem przyda się na pewno dla rodzeństwa, które się niedługo pojawi ;-) Tak jak i Ty Maga chciałabym być już teraz przygotowana, bo z Jasiem też mieliśmy wiele nieprzespanych nocy z powodu kolki, spalonych suszarek i niemiłych spojrzeń sąsiadów, którzy również odkurzacza po północy słuchać musieli. Także taki Miś to dla nas idealna sprawa :)
Wybieram Whisbear – (turkus), który pomoże mojemu synkowi spokojnie przesypiać noce, bo mimo, że ma ponad rok to nadal ma problemy, a potem przyda się na pewno dla rodzeństwa, które się niedługo pojawi ;-) Tak jak i Ty Maga chciałabym być już teraz przygotowana, bo z Jasiem też mieliśmy wiele nieprzespanych nocy z powodu kolki, spalonych suszarek i niemiłych spojrzeń sąsiadów, którzy również odkurzacza po północy słuchać musieli. Także taki Miś to dla nas idealna sprawa :)
Boże, spraw, żeby cytrynowy miś trafił pod nasz dach. Dacie wiarę, że od 10 miesięcy nie przesłałam ani jednej nocy w pełni?! Pobudki co godzinę i śpiewanie i lulanie, i aż ból głowy. A tu takie wybawienie dla nas, dla Miłoszka, bo przespana noc to udany dzień!
Na początku maja czekamy z mężem na naszą drugą pociechę Mateusza, po podobnych przeżyciach z naszą córką Amelią i jej ciężkim zasypianiem i kolkami już drżę na myśl pierwszych miesięcy i nie ukrywam, że się trochę boję jak to będzie :/ Kilka lat temu nie było szumiącego misia a teraz jest (i chwałą za to pomysłodawcą) i to dlatego taki Whisbear – szumiący miś (turkus) znalazł by ciepłe miejsce w łóżeczku mojego syna.
Whisbear Szumiący Miś (Róż ) byłby doskonałym prezentem dla mojej córki Liliany bowiem usypia ona tylko z misiem przy swojej buziuni❤
Mi najbardziej przypadł do gustu misio z turkusową łapką <3 uroczy ;) Jestem przekonana, że nasza dwutygodniowa Igunia byłaby zadowolona z takiego prezentu <3 a i starsza Blanka ( 29miesiecy) również utuliłaby się z misiem do snu ;). A jeśli faktycznie ten misiaczek działa kojąco na maluszka to tym bardziej bym chętnie gościła go w domu, bo Iga w dzień owszem jest jeszcze małym spiochem ale wraz z nadejściem wieczora odchodzi jej chęć spania i domaga się tylko noszenia przez mamusie :P utrudnia to troszkę opiekę nad Blanką, która i tak jest bardzo wyrozumiałą małą siostrą <3 która też mamusi potrzebuje. Także chętnie misia przygarniemy i pokochamy od zaraz <3
Miś róż. Dlaczego? Bo w końcu się doczekałam… Po 4 latach ubierania synka w niebieskości i turkusy, latem urodzi się do pary nasza córeczka, którą obdaruję odcieniami różu :)
Wybrałabym szumisia z arbuzowa łapka. Bardzo fajny kolor i nie zawsze musi dla dziewczynki być różowy a dla chłopca niebieski. Podarowalabym szumisia swojej córeczce ponieważ ma często problemy z zasypianiem popołudniami.
A ja podarowałabym arbuzowego misia mojej córeczce Michalince :)
Whisbear – szumiący miś – turkus.Gdyby udało mi się Go wygrać to byłby On idealnym prezentem dla mojego niespełna 9 miesięcznego synka Miłoszka, który od miesiąca zmaga się z wyrzynaniem ząbków a przy tym bardzo cierpi i płacze:( Przy kolkach pomagała nam suszarka, teraz przy ząbkach również się sprawdza lecz jej niestety nie możemy wszędzie ze sobą zabierać…Chętnie wymienilibyśmy ją na takiego Misia <3
Karolina Żmuda
Gdybym wygrała byłby to cudowny prezent dla naszego Hubercika od starszego brata :) Junior ma jeszcze planowo 7 tygodni posiedzieć w brzuszku u mamci :) Wybralibyśmy Whisbear’a cytrynkę :D http://whisbear.com/sklep/szczegoly/promocja-whisbear-szumiacy-mis-cytryna-7/wszystkie# – Jagoda Loreth
Z racji że moja córcia uwielbiała szumy które ratowały nas aby chwilkę odpocząć bardzo bym chciała obdarować teraz szumisiem mojego synka który lada chwila będzie z nami gdyż jest jeszcze po tamtej stronie brzuszka ale już czekamy jak na szpilkach bo może to nastąpić już w każdej chwili. Uważam że idealnym prezentem dla niego na powitanie na tym świecie byłby właśnie Whisbear – szumiący miś. A który? cytryna Dlaczego? jedną zachcianką ciążową była właśnie cytryna. Tak więc prosimy dla Natanka na powitanie właśnie Whisbear – szumiący miś (cytryna) :)
Marzena Just-Cholewa
Wybrałabym szumisia z arbuzowa łapka. Bardzo fajny kolor i nie zawsze musi dla dziewczynki być różowy a dla chłopca niebieski. Podarowalabym szumisia swojej córeczce ponieważ ma często problemy z zasypianiem popołudniami
http://whisbear.com/sklep/szczegoly/whisbear-szumiacy-mis-z-haftem-6/wszystkie
Miś z haftem byłby cudownym prezentem dla mojego synka, którego przywitamy juz w czerwcu.
FB: Dominika Goralska
Wybralabym cytrynowego misia którym obdarowalabym moja coreczke. Do tej pory ( dzis dokladnie 7 miesiecy od urodzin) ma problem ze snem. Jesli mas by jej pomogl na pewno kupilabym drugiego dla mojej chrzesnicy mlodszej tylko 9 dni od mojej corci.
Zdecydowanie wybieramy misia arbuzowego! Już z samej nazwy brzmi apetycznie. A dla kogo? Lilunia (17 miesięcy) zasypia przy White Noise na youtubie, a tu w drodze jeszcze Jędrek :) chętnych napewno nie zabraknie! Ja też już nauczyłam się zasypiać przy białym szumie :)
Calujemy ciepło!
Urszula Chlipała-Knapik
Mnie się marzy miś http://whisbear.com/sklep/szczegoly/promocja-whisbear-szumiacy-mis-cytryna-7/wszystkie
A szczesciara ktora by go ode mnie dostala, jest moja córeczka, która noszę pod serduchem. W lipcu ma przyjść na świat,więc wyprawka jest w trakcie kompletowania.
Szumiacy miś jest na liście,ale może mam się poszczesci i uda się wygrać prezent dla maluszka. ☺
Ja bym wybrała szumiącego misia w kolorze turkusowym dla mojej córeczki, która za momencik ma się urodzić. Idealnie będzie się komponować ze świeżo położoną tapetą w jej pokoiku w turkusowe paski. Poza tym taki uspokajacz to skarb.
Wybrałbym szumiacego misia róż:) byłby to prezent dla mojej córci, ktora kocha odkurzacz i suszarkę od urodzenia a ma pół roku. Suszarka i odkurzacz do tego stopnia pomagają jej się zrelaksować, że w nocy słuchamy tych dźwięków nagranych na MP3. Miś umililby jej zasypianie nie tylko w domu,ale również poza domem, gdy sprzętu z kojacym dźwiękiem szumu akurat brak. To byłby najlepszy prezent jaki do tej pory dostała.
A my bardzo chcielibyśmy zamieszkać z turkusowym Szumisiem, dzieliłby łóżeczko z Zosia, która jest jeszcze w brzuszku, a przyjdzie do nas na początku czerwca:)))) pozdrawiamy!
Misia w kolorze turkusowym chcialabym podarowac mojemu synkowi Kacperkowi. Ma 3,5 m-ca i ma duze problemu z samodzielnym snem. Najlepiej jest mu przy moim serduszku, ktore mocno i czule dla niego bije. Taki mis pozwolilby Kacprowi spokojnie spac a mi znalezc czas dla starszego synka i meza .
Gdyby to szczęście spotkało właśnie mnie,
z wishbear’em w turkusie zaprzyjaźniłabym się.
Podarowałabym go synkowi mojemu,
by pomagał mu w kolkowym płaczu ukojeniu.
Moje dzieci, sa juz zupełnie dorosłe. W latach, kiedy były niemowlętami na zasypianie pomagał …… Odkurzacz. Bardzo żałuje, ze nie było tak wspaniałych gadżetów, ale cóż, jakie czasy, takie zabawki.
Trzy dni temu na świat przyszedł nowy członek rodziny, synek mojego brata. Kiedy zobaczyłam ten konkurs od razu zapragnęłam wziąć w nim udział. Co prawda wygrywanie nie jest moja mocna stroną, ale próbować podobno zawsze warto. Nie wybieram koloru, wszystkie sa urocze i ucieszy mnie każdy. Byłby to wspaniały prezent dla maleństwa, ktore bardzo kocham, pomimo ze jeszcze nie mieliśmy okazji sie poznać.
Mam dwie dorosłe juz córki, myśle, ze w nie długim czasie zrobią ze mnie babcie, miś byłby zatem przyjacielem nie tylko jednego dzidziusia. Zagościłby w naszej rodzinie na dłużej
Ten turkusowy jest świetny. Jestem w 19tc ciąży. I myślę, że Tymon byłby zachwycony takim prezentem na swoje pierwsze chwile na świecie :)
A jeśli nie dla Tymka, to mam dwie dobre kumpele, które mają kilku tygodniowe maluszki. Im też by się tacy przyjaciele przydali :)
A my wybieramy misia arbuzowego :) uwielbiamy arbuuuzy :) oczywiście Misia dostałaby moja córeczka Oliwka.. myślę, że byłby jej idealnym przyjacielem i podporą podczas niestety częstych chorób.
pozdrawiam Kasia Lurka (na fb Kasia Kasia)
Wybrałabym szumisia turkusowego dla mojego brzuszkowego synka, który niedługo pojawi się na świecie
Ja wybrałabym cudownego misia cytrynowego dla mojego syneczka Tomeczka- może z takim „przyjacielem” łatwiej by zasypiał:)
Magda Ogłozińska
Gdybym miała wybierać, wybrałabym szumiącego misia w kolorze arbuzowym z dedykacją dla mojej Córeczki, która pojawi się na świecie w lipcu :) Arbuzowy z pewnością pasować będzie zarówno do dziewczynki, jak i dodatków w jej łóżeczku, które już cierpliwie czeka :)
Karolina Kwiatek
Wybrałabym misia arbuzowego dla mojej córci Majeczki. Uwielbiam arbuzy i uwielbiam moją córę choć jest niespokojnym dzieciątkiem. Mis pozwolił by nam spokojniej zasypiać :-)
Wybieram misia arbuzowego podaruje go mojemu synkowi, który przyjdzie na świat w lipcu. Mam nadzieję, ze będę go używać tylko po to, aby uprzyjemnic mu zasypianie:) to moja pierwsza pociecha i chce, aby miała wszystko to co najlepsze.
Miś cytryna dla córeczki by nie miała kwaśnych minek. Zwłaszcza że jakieś problemy z zasypianiem mamy. Co odłożę do łóżeczka to za chwilę mam wezwanie”.
Jadwiga Janus
Wybieram Whisbear – szumiący miś (pomarańcz),Jestem już mamą i spodziewam się drugiego dziecka i właśnie tej małej kruszynce bym podarowała takie cudo,które umilałoby jego pierwsze chwile życia.
Cudowne są wszystkie misie, jednak wybór padł na misia arbuzowego, bo wielkości arbuza jest mój brzuszek, w którym mieszka kolejny członek naszej rodziny, dla którego ten miś byłby wspaniałym prezentem od starszej siostrzyczki
A ja jak bym mogła wybrac misia szumisia to by to byl miś z haftem :)) Jaś miał okazje przetestować zabawke u młodszej kuzynki i mu podpasował . Mysle ze by go polubił taki prezent na 4 miesiace :)
Wybieram Wishbear – turkus. Dla mojego jedynego smyka :) żeby już spał sam w łózeczku a nie z nami w lozku :) miś by szumial a nie mama :)
Wybrałbym whisbear- szumiący miś (arbuz) z haftem dla swojej córki Amelki która bardzo lubi dźwięk suszarki :)
Damian Kieloch
Misia Wisbear podarowałabym mojemu drugiemu dziecku. Gdy urodził się mój synek nie było takich wspaniałych misi utulaczy, drugiemu maleństwu zafundowałabym właśnie taką przytulankę. Na pewno noce byłyby spokojniejsze. A wybrałabym misia cytrynę.
Wybrałbym whisbear- szumiący miś (arbuz) najlepiej z haftem dla swojej córki Amelki która bardzo lubi dźwięk suszarki :)
Damian Kieloch
Cytryna a podarowała bym Kubie
Odkąd dowiedziałam się o szumiacym misiu, uznałam, że to jest to, czego właśnie trzeba dla mojego synka. Gdybym miała ten zaszczyt i gdybym wygrała, podarowalabym Go właśnie dla mojego Mikołaja. Gdy skończył 5 tygodni, a wtedy zaczęły się kolki, uspokajał go tylko szum… Najpierw suszarki, później szumiacego nagrania na telefonie. Syn aktualnie ma 9 miesięcy i nadal usypia z szumem suszarki nagranym na moim smartfonie. Nawet na spacerze. Myślę, że dużo przyjemniej by było słuchać szumu i zasypiac przytulajac się dodatkowo czy w łóżeczku, czy w wózku do Whisbear z łapka w kolorze turkusowym;) Pozdrawiamy Martyna i Mikołaj;)
Chciałabym misia z różową łapką plus z napisem dla mojej małej córki Klary .
Co prawda dwa latka już skończyła ale to tzw dziecko wysokich potrzeb i bardzo często płacze, słabo sypia, jest nerwowa. Może wishbear trochę by pomógł ?!
Adriana Rydz mama Klary Maćkowicz(na fb jako Klara Maćkowicz)
Misia (arbuzowego)podarowalabym mojej córci Zoji na która z niecierpliwoscią czekamy razem z mężem. To nasza pierwsza gwiazdeczka której bym nieba uchyliła jak bym mogła :)
Wybralabym misia cytrynke :) a podarowala moim maluszkom :) jeden spi obok, Bryan, drugi jeszcze w brzuszku;) to cudowne uczucie patrząc na śpiące niemowle. To w moim brzuszku nie moze sie doczekac gdy pozna braciszka:) Słuchając razem misia będą czuć ze mama jest blisko i ze ich kocha.
DLA DZIDZIUSIA KTÓRY BĘDZIE W GRUDNIU (NA MIKOŁAJA):)
SZUMIĄCY MIŚ TURKUS
Turkus, turkus, turkus!
Oczywiście mojej jeszcze nienarodzonej córeczce
Wszystkie Szumiące Misie cudowne :* (widziałam jakiś czas temu program w tv na ich temat). Mi w oko wpadł w wersji turkusowej, ale może to też dlatego, że choć już za trzy miesiące będzie z nami naszą pierwsza Kruszynka to nie udało nam się jeszcze dowiedzieć jakiej płci, a turkus kolor uniwersalny :) Wracając do niespodzianki z mojego brzuszka to osobiście uważam, że charakterek ma po tatusiu (uparta/y) i dlatego wciąż się chowa :D
Pozdrawiamy :)
Witam.gdybym miala mozliwosc obdarowania kogos takim misiem to napewno bylby moj synek.kiepsko spi w dzien i mysle ze taki szumiacy mis pomoglby a zarazem mialby nowego przyjaciela do kochania i przytulania.prosimy o misia turkusowego ;-)
Szumiś różowy byłby prezentem dla mojej córci Agatki, która słuchając o tych mądrych i przytulaśnych misiach, kopała mnie w brzuszku pełna radości, że może niedługo jednego z nich spotkać w swoim pokoiku, gdy wróci ze mną ze szpitala :-)
Pozdrawiam, Magdalena Krzyżanowska
Witaj. Szumis trafilby do mojego synka kiepsko spi w dzien i mysle ze taki szumiacy mis poprawilby jakosc jego snu a zarazem mialby nowego przyjaciela do kochania i przytulania.prosimy o misia turkusowego ;-)
Dziś mija półmetek jak pod sercem nosze nasz drugi skarb,wybrałabym misia szumisia róż, podarowała bym go naszej córci jak już by przyszła na świat! Kamila Pedziwiatr.
Witaj. Szumis trafilby do mojego synka kiepsko spi w dzien i mysle ze taki szumiacy mis poprawilby jakosc jego snu a zarazem mialby nowego przyjaciela do nuki mowienia.prosimy o misia turkusowego ;-)
Wybrałabym misia turkusowego dla swojej drugiej dzidzi, a do tego czasu zabawiałby moją 28 miesięczną córeczkę, która uwielbia misie :)
Na fb Kasia Karwas
Wybralabym Whisbear -turkusowy
a podarowabym go dla mojego synka Wiktora ktory dzis skonczyl 7 tyg i niestety meczy sie z kolkami.
Pozdrawiam
Anna Kułak-Jackiewicz
Wybor padł na misia z cytrynową łapką – śliczny kolor i super przyjemna tkanina a obdarowałbym syna przyjaciółki Tadzia – mój Szymon od 3 miesięcy zasypia przy Szumisiu – jest genialnie :) polecam wszystkim młodym mamom dla ich maluszków :)
Mój wybór to pomarańcz. Moja córka ma taki kolor i jest genialny, do wszystkiego pasuje. Drugi miś przydałby mi się u rodziców bo nie zawsze jest możliwość wziąć ze sobą misia a tak byłby tam zawsze :)
Whisbear – szumiący miś (turkus) dla mojej córeczki :) Martyna Ostojska
Whisbear – szumiący miś (turkus) – tego misia podarowalabym synkowi ktory sie niedlugo urodzi
Whisbear- szumiący miś arbuzowy trafiłby do mojej córeczki Emilki. Na pewno pomógłby jej się uspokoić i zasnąć nad ranem kiedy to męczy ją ból brzuszka. Wszystkie inne metody zawiodły a myślę, że ta byłaby wręcz idealna na poprawę snu malutkiej kruszynki.
MiŚ Arbuzowy dla Janeczki
Wybrałam Whisbear -szumiący miś cytryna,
bo sen każdemu dziecku taki pluszak umila,
Gdyby wygrać mi się go udało,
do wyprawki dla mojej siostry by się go spakowało:)
Ciocia by najlepszy prezent dla Malutkiej sprawiła,
gdyby po porodzie Ją takim misiem od razu utuliła!
Podarowałabym Szumiącego Misia mojej córeczce, która urodzi się niedługo… Jest naszym Cudem… „Przyszła” nieoczekiwanie po 13 latach oczekiwania… Za każdym razem na USG czekam, czy na pewno jest w moim brzuchu, bo do dzisiaj nie mogę uwierzyć w nasze Szczęście… =) Miś dla Basi – oj tak! Jak?i… wszystkie są cudowne…
Whisbear cytrynka dla mojej córeczki która przyjdzie na świat 19 maja karolina burtka-hołdak
Wybrałbym Wishbear Turkus. Dla mojego synka Karolka, choć nie jest już noworodkiem, to szumiś bardzo by się nam przydał. Nauczyłam Karolka spać w naszym łóżku i przez to nie umie zasnąć w swoim łóżeczku. Położyłam Go któregoś dnia w jego łóżeczku i zaczęłam odkurzać, jakież było moje zdziwiłem sie gdy weszłam do pokoiku a mój synek smacznie w nim spal :D Dlatego bardzo przydałby się nam szumiś :D
Whisbear w kolorze turkusowym swym szumem zapewnw ucieszyłby moja 7-tygodniowa córeczkę, która aktualnie zasypia przy szumie z radia :)
Misie ca cudowne. Ja wybrałabym misia turkusowego, na razie dla mojej córeczki która ma 9 miesięcy a potem będzie dla jej siostrzyczki lub braciszka bo chciałabym nie długo mieć drugie dziecko.
Gdyby wygrała w konkursie to wybrałabym misia Wishbear arbuz i podarowała bym go mojej upragnionej i wyczekanej córeczce, która ma dwa miesiące.
Pozdrawiam Kamila Kasprzak :)
Ja wybrałabym Wishbear arbuzowego dla mojej czteromiesięcznej Lili. Kłopoty z zasypianiem mamy od początku. Po trzech miesiącach nastąpiła mała poprawa.. Jednak do tej pory bywa rożnie, gdyż Lili zaczyna ząbkować.. Wishbear mógłby pomóc..
Agata Bednarz
Gdyby udało mi się być tym szczęśliwcem, który wygra misia wybrałam misia w kolorze cytrynowym. Jakoś tak mam słabość do żółtego :D
Misio byłby dla mojej miesięcznej córeczki. A myślę, że i dwuletni synek by sobie go pożyczał ;)
Jeżeli jakimś cudem byśmy wygrali bo wybrałabym Szumisia Cytrynke. Każdy jest cudowny ale ten to miłość od pierwszego wejrzenia. A komu bym go podarowała? Mojej kuzynce która za chwilkę zostanie Najszcześliwszą Mamą pod Słońcem.
Pozdrawiamy
Wybrałabym Whisbear – szumiący miś turkus…Jest piękny…Byłby idealny dla mojego synka Leosia choć nie wątpię że starsza córeczka też pewnie chętnie by z nim zasypiała….
Jakie one są cudne <3
Wybralabym Whisbear -turkusowy
a podarowalabym mojemu największemu szcześciu- synowi Natanielowi <3
Pozdrawiam ~Kasia
zakochana bez pamięci:):) taka jest miłość do tego cudownego Misia, którego chciałabym podarować mojej jedynej córeczce Basi. Dzięki niemu noce będą przespane a dziecko szczęśliwe i wypoczęte. Dla tej Mojej kruszyny wybieram Wishbear Pomarańcz. Kamila Radoła
Wybrałabym Whisbear’a arbuzowego. I mam dylemat kogo by tu obdarować, ponieważ jednego misia już mam,a przydałby się drugi…spodziewam się bowiem bliźniąt :) Z drugiej jednak strony moja dobra koleżanka, która również (tak jak ja) długo starała się o dziecko, jest w ciąży i chętnie bym jej takiego Whisbear sprezentowała :) Anna Madej
Dla naszego nienarodzonego jeszcze Maleństwa wybrałabym Szumisia turkusowego :) z wielką nadzieja, ze dzięki niemu bedzie spalo smacznie, gdyż starsza siostra (22 miesiace) do tej pory spi malutko i czesto sie wybudza. Mam nadzieje, ze dla obojga dzieciaczków byłaby to pomoc w zasypianiu :)
witamy ;-)
Wybrałabym Whisbear -turkusowy.
Dlaczego i dla kogo?
Dla Naszego synka wcześniaka, by umilić mu sen ;)
Gdyby udało mi się wygrać Wishbear wybrałabym cytrynowego, byłby na pewno wspaniałym przyjacielem mojego synka Antosia (który jest starszy od Ignasia o niespełna miesiąc ;) ). Bardzo lubi słuchać szumu suszarki dlatego sądzę, że szumiący miś bardzo by mu się spodobał ;)
Ola Kmita
Wybrałabym Szumisia-cytrynkę dla synka, który urodzi się latem :)
misia Whisbear z cytrynową łapką dałabym mężowi aby ułatwić mu opiekę nad wyczekiwaniem Jasiem :) taki miś to niezastąpiona pomoc, gdy mama nie może tulić swojej kruszynki…
Wspaniały Miś… turkusowy byłby idealny dla naszego synka, który jeszcze dzielnie czeka w brzuszku ale lada moment pojawi się na świecie <3 <3 <3
Bernadetta Krupińska-Sadło
Zakochałam się w szumiącym misiu. Jego zalety są mi znane i od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem takiego misia dla mojego synka. Whisbear turkusowy byłby dla niego idealny. Jestem w 9 miesiącu ciąży i mój kochany syn już niedługo pojawi się na tym świecie. Taki miś zostałby jego najlepszym przyjacielem. Mam nadzieję, że gdy wrócimy z szpitala ten fantastyczny miś będzie już na niego czekał.
witam,
gdybym wygrała Misia wybralabym kolor róż dla mojej Ksieżniczki Magdalenki. Juz jakiś czas temu widzialam Misie w programie DDTVN, świetny pomysł, przydałby nam sie taki Miś szumiacy bo jak narazie używamy w kuchni-okapu, w sypialni -suszarki, w salonie -odkurzacza, a w podróży ….jeszcze nie mamy alternatywy:)ale jak wygramy Misia kazda droga bedzie spokojna:)pozdrawiam
mama Agnieszka
Wybrałabym misia arbuzowego, bo jest przesłodki, nie tylko z nazwy :) Obdarowałabym nim mojego synka Kubusia – prawdziwego konesera 'białego szumu” i największego fana misiów, misiulków i misiaczków na świecie :)
Wybrałabym misia arbuzowego, bo jest przesłodki, nie tylko z nazwy :) Obdarowałabym nim mojego synka Kubusia – prawdziwego konesera ‚białego szumu” i największego fana misiów, misiulków i misiaczków na świecie :)
Mis turkusowy bylby idealnym prezentem dla naszego brzuszkowego malenstwa, by ukoic jego sen gdy juz bedzie z nami latem ♡!
Whisbear szumiący miś (czerwień). Synek uwielbia misie, kiedy śmieją im się pysie, a kiedy wygramy szumisia, wtedy i on będzie miał uśmiechniętego pysia – Kasia Rzepnicka
Najpiękniejszy miś szumis powedrowalby do mojego bratanka Bożydara, a do wystroju łóżeczka i pokoju idealnie pasowałby miś cytrynowy :-)
z góry dziękuję w imieniu Boża i mam nadzieje szczęśliwych, spokojnych i wyspanych rodziców ;-)
Pozdrawiam,
Marika Siwko
Turkusowego Misia z haftem podarowałabym mojemu dwutygodniowemu synkowi Wiktorkowi. Mialby swojego pierwszego przyjaciela, który ukoi każdą lezke i utuli do snu.
Gdybym wygrała misia Whisbear wybrałabym kolor turkusowy.
Miś byłby wspaniałym prezentem dla mojej córeczki, która urodzi się w czerwcu :)
Cudowne misie. Osobiście wybrałabym czerwień, gdyż jest to kolor najbardziej rzucający się w malutkie oczka. Przydałyby się jednak dwa Misiaki dla moich bliźniaków, które mają straszne kolki i bardzo męczą się z zasypianiem.
Ela Zawadka-Stolarek
Gdyby udalo mi sie wygrac Szumisia wybralabym tego z turkusem. Bylaby to piekny poerwszy prezent jaki dostanie, gdyż urodzi sie za kilka dni.. Mysle, ze druga corka tez by czasem sie do niego poprzytulala;) ma 22 mce.
Każdy z tych misiaków jest wspaniały! Ja osobiście wybrałabym arbuzowego, chyba z sentymentu, bo to ulubiony owoc naszej rodziny. :) Moje dzieci już za duże na tego misia, ale chętnie podarowałabym go mojej malutkiej chrześniaczce. Malutka ma problemy z zasypianiem i rodzice często ratują się odkurzaczem albo suszarka, aby uspić księżniczkę, myślę, że zasypianie z takim misiem byłoby ciekawsze i zdecydowanie milsze, a ciocia zostałaby bohaterem rodziny ;)
Wszystkie Misie są cudowne. Gdybym wygrała konkurs wybrałabym Turkusowego Misia dla mojego synka Nikosia. Na pewno byłby szczęśliwy gdyby miał takiego przyjaciela :)
Gdybym wygrała misia podarowałabym go dla swego ukochanego jedynego synka. :) Byłby to Whisbear – szumiący miś (turkus) :D Myślę że taki miś byłby lepszy dla naszego maluszka i dla nas wszystkich do słuchania, niż prawie codziennie słychać odgłosu inhalatora w nocy :)
Witam, wybieram szumisia turkus ;) chętnie podarujego go mojemu synkowi – Nikosiowi ;) Mały zasypia przy puszczaniu szumu z telefonu, niestety jak wiemy telefon przy główce tak małego dziecka nie jest najzdrowszy. Dłuższy czas myslimy nad zakupem takiej zabawki tylko niestety długie pobyty w szpitalu zaburzaja nasz budzet domowy mlodych rodzicow i nas po prostu niestac.
Dziękuje i pozdrawiam Ewelina Zawistowska-Gregorczyk
Witam, wybieram szumisia turkus ;) chętnie podarujego go mojemu synkowi – Nikosiowi ;) Mały zasypia przy puszczaniu szumu z telefonu, niestety jak wiemy telefon przy główce tak małego dziecka nie jest najzdrowszy. Dłuższy czas myslimy nad zakupem takiej zabawki tylko niestety długie pobyty w szpitalu zaburzaja nasz budzet domowy mlodych rodzicow ;)
Dziękuje i pozdrawiam Ewelina Zawistowska-Gregorczyk
Gdyby udało mi się wygrać wybrałabym turkusowego Szumimisia :) Podarowałabym go mojemu synkowi, który 24 kwietnia w dzień zakończenia konkursu skończy 2 miesiące :)
Wybrałabym Misia – http://whisbear.com/sklep/szczegoly/promocja-whisbear-szumiacy-mis-arbuz-8/wszystkie / arbuz dla mojego kochanego synka Jeremiego. Mimo że ma 2 latka i 8 miesięcy to niezbyt spokojnie śpi, a Misiu w czasie tych nocnych pobudek by go wyciszył i uspokoił, oczywiście nie zastąpi przytulenia mamy ale zawsze to ułatwi :)
Pozdrawiam.
Alicja Jagusz
Wishbear Turkus – uroczy Miś dla mojego 3 miesięcznego synka Michałka, który nie lubi sam zasypiać. Może z takim przyjacielem byłoby mu łatwiej:) Michasia Kiełczyńska
Wybieram Szumimisia Arbuz. Gdy wygram to podaruję go czteromiesięcznej córeczce. Starsi bracia też będą nim na pewno zainteresowani. :)
Whisbear turkus dla Lenki
Szumiący miś Wishbear z haftem :)
Jeśli to do mnie szczęście by się uśmiechneło i pozwoliło na wybór Misia wybrała bym : Whisbear – szumiący miś (turkus) dla mojej córki Leny chociaż kto wie może spodobał by się i starszej córce Ani wtedy był by wspólnym ich przyjacielem.
Misia podarowałabym mojej córeczkce, jest jeszcze taka malutka,że przyda jej się taki przyjaciel. W niedalekiej przyszłości planujemy jeszcze jednego Maluszka,więc Misia odziedziczyłby po starszej siostrze :)
Whisbear – szumiący miś (pomarańcz)-to mój ideał
Bardzo chciałabym podarować cudownego Misia Wishbear – szumiący miś (turkus) , mojej jedynej córeczce Ani. Dzięki niemu noce będą przespane a dziecko szczęśliwe i wypoczęte :) i zakochane w Miśie bez pamięci:):) Galyna Gaidash
Witam. Wybieram Szumiacego Misia turkus dla mojego polrocznego synka Antosia. Bylby to dla nas wspanialy prezent poniewaz ma problemy z zasypianiem i suszarka u nas chodzi nawet kilka godzin dziennie.
Pozdrawiam
Agata Waliszewska
Jeśli udałoby mi się wygrać takiego misia podarowałabym go mojej siostrze a raczej jej synkowi
, który będzie moim chrześniakiem. Chciałabym aby taki miś trafił do ich rąk, gdyż maluszek urodzi się jako wcześniak (nie chcę zagłębiać się w szczegóły w każdym bądź razie cesarkę będzie miała akurat pojutrze. To pewne,że Synuś siostry zostanie dłużej w szpitalu więc gdy jej nie będzie taki Whisbear na pewno pozwoli mu dobrze zasnąć i słyszeć serducho mamy). Dodatkowo byłaby to pamiątka:)
Sama mam synka i wiem,że taki szum uspokaja dzieciątka. Szkoda,że rok temu nie wiedziałam o Szumisiu:)
Gdybym to ja wygrała misia Whisbear to bardzo prosiłabym o turkusowy kolor.
Hej. Gdybym cudem wygrała wybrałabym Szumisia turkusowego którego podarowalabym mojej przyjaciółce która oczekuje maleństwa a nie zna jeszcze jego płci
Wybrałabym misia z arbuzową łapką z tkaniną Minky®, byłby to doskonały prezent dla mojego mężą, który deklaruje sie, że niestrudzenie będzie usypiał co noc naszą córcię, która niedługo ma przyjść na świat. Wierzę, że Miś może nas w tym wyręczyc i pozostanie nam sie tylko wspólnie przyglądać jak maleństwo słodko śpi :)
Jesli wygrałabym takiego misia, podarowalabym go mojej kuzynce, a właściwie jej 3-miesięcznym bliźniakom. Spodobal mi sie miś Wishbear turkusowy, i jeśli bym go wygrała maluchy mogłyby spokojnie spać :)
Jesteśmy szczęśliwymi posiadaczkami szumimisia ;)) i jesteśmy bardzo zadowolone♡♥♡ chetnie podarowalabym misia z zolciotkim minky kolezance ktorej niebawem urodzi sie pierwszy dzidzius (plec nie znana na zyczenie rodzicow). Chcialabym aby miala spokojny sen od samego poczatku. My od kilku dni MAMY!!!
Śliczny jest turkusowy dla mojego synka
Jesteśmy w trakcie kompletowania wyprawki dla naszego maluszka, bylibyśmy szczęśliwi gdyby dołączył do niej miś whisbear z turkusową łapką;)
Wybrałbym misia z arbuzową łapka, byłby cudownym prezentem dla mojej córeczki :) jestem obecnie w 28 tygodniu ciąży
Wybrałabym misia Arbuz, byłby cudownym prezentem dla mojej córeczki :) jestem obecnie w 28 tygodniu ciąży
dla mojego synka Bruna, który urodzi się już za tydzień wybrałabym misia Whisbear cytrynę ponieważ kolory w jego pokoju to szary, biały i żółty więc idealnie pasowałby kolorystycznie i umiliłby mu czas zasypiania.
Wybrałam misia – róż :) Podarowałabym go dla swojej chrześnicy, gdyż jej mamusia wychowuje ją sama…. a ostatnio malutka daje mamie znać, że jest – poprzez długie godziny wieczornego płaczu. Jako samotnej mamie, takie cudo dałoby jej troszkę spokoju i czasu dla siebie, by na następny dzień nie zamieniała się już w MAMOZOMBIE :P
Wybrala bym Whisbear szumiacy mis (turkus)dla mojego synka,ktory to ma przyjsc na swiat w polowie czerwca.
Barbara Chmurzynska
Wybralabym Whisbear szumiacy mis (turkus)dla mojego synka,ktory to ma przyjsc na swiat w polowie czerwca :-)
Barbara Chmurzynska
Dla mojego ukochanego i jedynego siostrzeńca Antosia wybrałabym turkusowego misia, nic go tak nie uspokaja jak szum suszarki, która już pewnie zbyt długo nie pociągnie. Taki miś dla naszego misia byłyby idealny. :)
Nasze serca skradł miś w kolorze cytrynowym. Niezwykle pozytywne zestawienie kolorów :) Misia podarowałabym mojemu Synkowi który wciąż ma problemy ze snem i może Whisbear byłby dla niego i dla nas rodziców ukojeniem.
Wszystkie misie są absolutnie cudowne, ale najbardziej kochalibysmy czerwonego, uniwersalnego, dla naszej rosnącej Fasolki, której miś będzie najlepszym przyjacielem jeśli choć odrobinę pójdzie w ślady mamy, która jako niemowlę spała wyłącznie przy odkurzaczu :)
Jeżeli miałabym to szczęście wygrać takie cudo to mój wybór padłby na Whisbear cytrynę. Dlaczego? Cudowne zestawienie kolorów to raz, a dwa jeszcze dokładnie nie wiem czy synek czy córcia zawita na świecie w połowie października. Marta Stanisławska
Gdybym wygrała wybrałabym turkusowego misiaczka i podarowałabym go pewnemu małemu kawalerowi, który ma przyjść na świat we wrześniu :)
Ja podarowałabym cytrynowego misia Whisbear, mojemu synkowi Jasiowi, który jakiś czas temu zakochał się w odgłosie zmywarki i suszarki, miś byłby znacznie lepszą zabawą, dla takiego szkraba :)
Wybrałabym misia cytrynę dla mojego maluskiego chrześniaka.
Moje serce podbił turkusowy miś :) Podarowałabym go swojemu kochanemu synkowi Tomusiowi :) od urodzenia towarzyszy nam szum suszarki, która już ledwo żyje ;p Chętnie ją wymienimy na takiego słodkiego misia :)
Pozdrawiam Justyna Rafałowicz :)
Najbardziej przypadł mi do gustu turkusowy miś :) głównie dlatego, że od dłuższego czasu próbuje przekonać męża, że chłopca nie trzeba ubierać tylko na niebiesko, ale żeby nie było zbyt drastycznie staram się tez dobierać akcesoria w kolorach zbliżonych. O misiach słyszałam niedawno w DDTVN i pomyślałam, że chetnie podarowałabym takiego mojemu synkowi, który przyjdzie na świat już całkiem niedługo, bo kończymy niedługo 35. tydzień ciąży, a jako, że będzie to nasz pierwszy Skarb trochę się obawiam czy będę potrafiła uspokoić synka.
Pozdrawiam, Agnieszka Misiak
Whisbear- szumiący miś ( czerwony) jest rewelacyjny!!! Już sama się w nim zakochałam od pierwszego wejrzenia :-) jest po prostu piękny i ma największy, najwspanialszy uśmiech, który każdemu poprawi humor. Moi Synkowie (5 lat i 1,5 roczku) chyba są już za duzi na niego…chociaż kto wie;-) Więc jeśli Moje Kochane Łapki go nie przechwycą to ten wspaniały Miś trafi w prezencie dla Cioci moich Bąbli która za niecały miesiąc zostanie Mamą i z własnego doświadczenia wiem że takie cuda mogą nieziemsko pomóc w pierwszych chwilach/ miesiącach z maleństwem:-) nawet Rodzicom którzy w sytuacjach kryzysowych chwytają się za wszystko ;-)
Pozdrawiam,
Katarzyna Jabłonowska
Choć wszystkie szumisie są cudne, my (Haneczka – 3 m-ce wraz z rodzicami ;)) najchętniej przegarnęlibyśmy Turkusowego Misia…
Kogo byśmy obdarowali? Nas :)
Hanię – spokojnym snem, rodziców – dłuższym życiem sprzętów szumiących ;)
Witam !
Wybrałbym szumiącego misia Whisbear – turkusowego. Komu bym go podarował ? Siostrzeńcowi oraz siostrzenicy, małe bliźniaczki 3 miesięczne. Rodzice „męczą” się w nocy przy włączanej suszarce, a po co, jak dzieci mogą mieć takiego słodkiego misia ? :)
Pozdrawiam,
Marcin
Wybrałabym misia Whisbear – szumiący miś w kolorze cytrynowym. Byłby to pierwszy miś dla mojej Emilki, która już za ponad 3m-ce będzie z nami :)Więc byłby to miły prezent:)
Witam,
Misia (w kolorze turkusowym) wręczyła bym swojemu synkowi, który za kilka tygodni będzie z nami na świecie:) może akurat przy misiu nie będzie problemu z zastosowaniem.
*zasypianiem (a nie zastosowaniem) ;-)
*zasypianiem (a nie zastosowaniem)słownik jak zwykle jest nadgorliwy i poprawia moje myśli ;-)
hej Madziu:)
wybrałam turkusowego misia dla mojego małego misia – synka Adasia :) cudne te misie :)
pozdrawiam,
Ewa Czarnecka
Bardzo bardzo chciałabym wygrać misia cytrynkę i z ogromną radością i nieskrywaną przyjemnością obdarowałabym nim maluszka (nie znam imienia ani nie wiem jeszcze czy to chłopiec czy dziewczynka) który mieszka nade mną a który od kilku tygodni co dzień i co wieczor (a bywa i że w nocy) dużo płacze. Wierzę, że miś pomógłby w wyciszeniu na czas kolek (ja u mojego brzdąca kilka lat temu wspomagałam się suszarką bo szumisia jeszcze na świecie nie było), a jak kolki się skończą to umilałby maluszkowi zasypianie. No a jak dziecko będzie miało więcej chwil spokoju to i mama stanie się szczęśliwsza – więc sukces misia byłby podwójny! :-)
Bardzo bardzo chciałabym wygrać misia cytrynkę i z ogromną radością i nieskrywaną przyjemnością obdarowałabym nim maluszka (nie znam imienia ani nie wiem jeszcze czy to chłopiec czy dziewczynka) który mieszka nade mną a który od kilku tygodni co dzień i co wieczor (a bywa i że w nocy) dużo płacze. Wierzę, że miś pomógłby w wyciszeniu na czas kolek (ja u mojego brzdąca kilka lat temu wspomagałam się suszarką bo szumisia jeszcze na świecie nie było), a jak kolki się skończą to umilałby maluszkowi zasypianie. No a jak dziecko będzie miało więcej chwil spokoju to i mama stanie się szczęśliwsza – więc sukces misia byłby podwójny! :-)
Szumiś jest idealnym gadzetem dla wszystkich malych i duzych majacych problem z uspokojeniem i wyciszeniem sie do snu. Szumisia podarowalabym mojemy tymczasowo jedynakowi 3- latkowi zbuntowanemu nieśpiochowi. A za dni pare , juz za pare dni ten miś sluzylby mojemy drugiemu synkowi w oswajaniu sie z nowym nieznanymu światem. Edith Przybylsky
Szumiś turkus
Szumiś jest idealnym gadzetem dla wszystkich malych i duzych majacych problem z uspokojeniem i wyciszeniem sie do snu. Szumisia turkusa podarowalabym mojemy tymczasowo jedynakowi 3- latkowi zbuntowanemu nieśpiochowi. A za dni pare , juz za pare dni ten miś sluzylby mojemy drugiemu synkowi w oswajaniu sie z nowym nieznanymu światem. Edith Przybylsky
Jak dla mnie turkusowy najfajniejszy
Misia podarowałabym córeczce koleżanki.Która niedługo przyjdzie na świat.Tak rozrabia w brzuszku mamusi ,az strach pomyśleć co będzie gdy się urodzi
Szumisia pokochają zarówno dzieci jak i ich rodzice. Każdy pragnie by sny małego dziecka były kolorowe i przyjemne. Taki fantastyczny przyjaciel zapewni dziecku nie tylko piękny ale też zdrowy sen. Jeśli udałoby mi się wygrać to pragnę podarować mojemu wnuczkowi, który ma przyjść na świat 23 kwietnia misia turkusowego.
Wybrałabym misia róż, i obdarowałabym nim moją córeczkę Emilkę, której pomógłby w zasypianiu.
Miś jest cudny ♡ Bardzo chcialabym mieć takiego TURKUSOWEGO dla mojego małego miesięcznego Filipka! Zaczęły nam się już koleczki ;( koleczki ma również synek sąsiadki…i jak tylko mojemu małemu uda się uspokoić i usunąć to bardzo często jest wybudzany przez kolkowy krzyk małego sąsiada ;( dlatego też tego cudownego misia podarowałabym sąsiadce i jej synkowi! Korzyść obustronna :) pozdrawiam cieplutko. Karolina Noremberg
Cześć!! :) Jeśli miałabym zostać tą szczęściarą obdarowaną takim cudnym misiem wybrałabym Whisbear – szumiący miś (arbuz) i podarowałabym go mojej jeszcze nie narodzonej córeczce Poli :) termin mamy na czerwiec więc jak znalazł :)
Pozdrawiam Paulina :)
Gdyby udało mi się wygrać Wishbear wybrałbym arbuzowego, byłby on na pewno wspaniałym pierwszym przyjacielem mojej córeczki, którą niedługo powitamy na świecie. To moja pierwsza pociecha i chce, aby miała wszystko to co najlepsze :)
Wybralabym Whisbear – szumiący miś (pomarańcz) dla mojego 2-miesiecznego synka Alexa, bylby idealny :-)
Marzenie nasze to cytrynowy, mój syn nadal zasypia na moich zwiotczałych od jego ciężaru rękach, może ten miś by nam pomógł z usypianiem. A że mamy dużo brzuchatek miś by jeszcze wędrował do niejednych małych rączek.
Whisbear – szumiący miś (arbuz) byłby idealnym prezentem dla mojej niewyspanej córeczki Igi, która jest z nami od 6 tygodni Łukasz Grygorowicz
Miś z arbuzową łapką trafiłby do mojego syna Bruna :)
Misiem turkusowym zostałby obdarowany nasz synek na naszym pierwszym spotkaniu, na które czekamy od 1,5 roku. Może niedługo zadzwoni telefon z informacją, że znalazł się dla nas malutki chłopczyk który czeka na nowych rodziców. Myślę, że nasz przyszły synek byłby bardzo zadowolony z takiego Szumisia.
Dla naszego 3-miesięcznego Michasia wybieramy misia cytrynę
Witam, nasz Janek ma ogromne problemy z zasypianiem i kolkami. Pomaga mu tylko dźwięk suszarki do włosów. Ale niestety już dwie suszarki się spaliły ponieważ zbyt długo pracowały:( Myślę że ten Miś rozwiązałby sprawę zasypiania. Gdyby udało nam się wygrać wybralibyśmy Misia z turkusową łapką:) POZDRAWIAMY :)
Wybrałabym Whisbear w kolorze różu który byłby dla mojej małej księżniczki Tosi. Mała ma dwa miesiące i juz nie raz zdarzało się jej zasnąć przy dzwięku suszarki ale w nocy nie ma jak siedzieć ze sprzętem w ręku który i tak wiekowy szybko sie przegrzewa, a tel niestety niezdrowy, Miś jest strzałem w 10. Pozrawiam
Whisbear – szumiący miś (turkus)
Misia podarowałabym chrześnicy Karolince.
Sylvia Bomba
Bernadetta Bomba
Whisbear – szumiący miś z haftem dla mojej chrześnicy, byłaby super pamiątka
Gdybym miała możliwość wybrać takie udeńko to byłby to Whisbear -turkusowy. Wiem, że na 100% trafiłby do mojego siostrzeńca Maksia, na którego niecierpliwie czekamy do lipca :-)
Whisbear- szumiacy mis turkus bylby dla nas idealnym prezentam z okazji chrzcin naszego malego Kubusia. Nasz Kubus jeszcze nic nigdy nie wygral, a prawde mowiac mis bylby zbawieniem dla nas. Gdyz maly ma czasem problem z zasypianiem. Jak kazda mama chce dla mojego dziecka wszystkiego co najlepsze, aby moj maly ksiaze mial spokojny sen przedewszystkim. Dlatego mamy nadzieje ze tym razem sie uda:-) serdecznie pozdrawiamy i kciuki trzymamy za Wszystkie mamy:-))) Justyna Myszka
Szumiśa podarował bym swojemu synkowi który w dniu dzisiejszym przekroczył już 4 dni od terminu porodu i nadal nie chce się wykluć. Może jak dowie się że czeka na niego Whisbear- szumiacy mis to zmieni zdanie i postanowi się urodzić :)
Kolor turkus dla Grzesia
My Szumiącego Misia z haftem wybieramy , Owego Misia przytulankę od pierwszych chwil Pokochamy. a Misia w kolorze czerwonym poprosimy takowy Misio sen Synkowi Umili. a z faktu że Synek bardzo lubi kolor czerwony z Szumiącego Misia będzie zadowolony. Z takiego ręcznie szytego Misia byśmy się cieszyli z dumą byśmy się chwalili Szeleszczące elementy i regulacja głośności sprawią Synusiowi mnóstwo Radości A gdybym to właśnie ja Dla Syneczka tę Przytulankę wygrała- Najszczerzej i Najpiękniej bym ja Dziękowała
Szumiśa podarował bym swojemu synkowi który w dniu dzisiejszym przekroczył już 4 dni od terminu porodu i nadal nie chce się wykluć. Może jak dowie się że czeka na niego Whisbear- szumiący mis to zmieni zdanie i postanowi się urodzić :)
Kolor turkus dla Grzesia
Odpowiedz
My Szumiącego Misia z czerwoną łapką wybieramy , Owego Misia przytulankę od pierwszych chwil Pokochamy. a Misia w kolorze czerwonym poprosimy takowy Misio sen Synkowi Umili. a z faktu że Synek bardzo lubi kolor czerwony z Szumiącego Misia będzie zadowolony. Z takiego ręcznie szytego Misia byśmy się cieszyli z dumą byśmy się chwalili Szeleszczące elementy i regulacja głośności sprawią Synusiowi mnóstwo Radości A gdybym to właśnie ja Dla Syneczka tę Przytulankę wygrała- Najszczerzej i Najpiękniej bym ja Dziękowała
Mieszkam za granica, jako polska przyszla mama cenie sobie polskie firmy(oraz polskie MISIE!;)) Oboje mamy do naszych rodzin bardzo daleko, a mysl, o wrzesniowym porodzie i tym, ze po raz pierwszy zostane mama napawa mnie jednoczesnie radoscia i niepokojem. Czy uda mi sie bez nieustannego szukania w internecie porad jednoczesnie spelniac obowiazki, bez pomocy bliskich? Czy bede umiala umiejetnie usypiac moje dziecko?! Czuje, ze Whisbear bardzo pomoze mi w spelnianiu obowiazkow mamy i pelnil bedzie bardzo wazna funkcje w naszym zyciu.
Mi szumiś już się nie przyda. Ale chętnie podarowałabym go mojej przyjaciółce, która za niedługo zostanie mamą.
Na pewno byłaby zadowolona, ponieważ jak mój syn był mały to uspokajał się przy szumiącej… suszarce ! :D
Chciałabym jej tego oszczędzić i podarować takiego małego, szumiącego słodziaka ;)
pozdrawiam
wybrałabym tego misia: http://whisbear.com/sklep/szczegoly/promocja-whisbear-szumiacy-mis-cytryna-7/wszystkie
Gdyby udało mi się wygrać to wybrałabym Whisbear – szumiący miś (turkus). Obdarowałabym nim moją chrześnice ;)
Z ogromną przyjemnością podarowałabym misia synkowi, który najlepiej zasypia wtulony w cosik :) i choć ma 11 miesięcy to mam wrażenie, że z każdym dniem bardziej chce przytulankę :) Wybrałabym czerwonego, bo będzie idealny dla rozwoju synka.
Mój wnuk byłby z pewnością obdarowany takim pięknym misiem szumisiem, zwłaszcza tym arbuzowym. Polski piękny produkt. Taki ponad dziesięciomiesięczny mały rozrabiaka będzie ładniej usypiał z misiem.
Gdybym wygrała to wybrałabym Whisbear – szumiący miś (róż). Misia podarowałabym swojej 5 miesięcznej córeczce, aby również mogła przy nim spać spokojnie :)
Bardzo chciałabym Whisbear – szumiący miś (czerwień) dla mojej córeczki, Mai. Od jakiegoś czasu ma duży problem z zasypianiem. Tulenie, wyciszanie, kołysanie i spiewanie – nic nie pomaga. Świat jest zbyt ciekawy dla niej. Może taki miś by ją nauczył jak zasypiać
☆ Whisbear – szumiący miś (turkus) dla synusia ☆ Katarzyna Miśtura .
A ja wybrałabym misia z różową łapką dla naszej córeczki, która już lada moment pojawi się na świecie;) i szczerze powiedziawszy od tygodnia wertuję internet w poszukiwaniu czegoś, co imituje bicie serca lub dźwięki prenatalne;) ten misio byłby genialny!
Wybrałabym tego turkusowego misia http://whisbear.com/sklep/szczegoly/promocja-whisbear-szumiacy-mis-turkus-9/wszystkie …dla mojego 4 miesięcznego syna Filipa
Whisbear – szumiący miś z
haftem dla maluszka który znajduje się jeszcze w moim brzuszku :)
Ja wybrałabym turkusowego misia:) lubie ten kolor i mojemu Synkowi do twarzy w tym kolorze. Moj Maluszek ma problem z zasypianiem więc napewno przydałby sie nam ten Mis:)
Gdyby poszczęściło mi się w konkursie szumisia z arbuzową łapką z tkaniną minky miałabym dla mojej córeczki,która przyjdzie na świat za miesiąc.Pamiętam,że mój siostrzeniec uspakajał się przy suszarce,a myślę,że suszarka przemycona do kolorowego misia to duuużo lepsze rozwiązanie:-)
Pozdrawiam
Wybieram kolor turkusowy dla mojego syneczka Janka. Mam nadzieję,eże pomoże mu w trudnych chwilach jak pójdzie do żłobka.
Kochani!
Wszystkie misie są słodkie i tak na prawdę kolor nie ma znaczenia, może gdyby zwiększyć szansę wybrałabym zielonego gdyby był :D bo to kolor nadziei :) Jednakże poprosimy Whisbear – szumiący miś (turkus) (odrobina nadziei zawsze jest w ów wyborze) a komu bym go darowała? Tej małej osóbce co jak tylko zobaczyłam post o konkursie kopła mnie radośnie- tak jakby chciała powiedzieć- MAMUSIU WYGRAJ DLA MNIE :) Tak to mój synuś. Jego serduszko bije pod moim już 28 tydzień,a że będzie miał pokoik ze swoją siostrzyczką taki „uspokajacz” mu się bardzo przyda :) wiadomo, najbezpieczniej w ramionach Kochanej Mamusi ale mieć przyjaciela od kołyski to największy Skarb :)
Miś Whisbear z turkusową łapką jest numer 1 na liście prezentów dla mojego Małego Mr B. Jego obecność ulżyłabym Nam w nocnych spacerach pod pochłaniacz kuchenny lub suszarkę w łazience. Wyspany Maluch i wyspana mama, to jedyne czego Nam brak do szczęścia!
Wybrałabym Whisbear – szumiący miś (turkus) a podarowałabym go swojemu bratankowi który za 3 miesiące pojawi sie na świecie :)
Dla swojej dwumiesiecznej córeczki wybrałabym Whisbear – szumiący miś (arbuz). Póki co uspakaja ją szum suszarki, swoja droga mama w spokoju może umyć włosy:))
Turkusowy miś trafił by do mojego maleństwa które jeszcze noszę pod sercem. Synuś pojawi się na świecie w czerwcu
Turkusowy miś trafił by do mojego maleństwa które jeszcze noszę pod sercem. Synuś pojawi się na świecie w czerwcu .miś zastąpił by nam suszarkę ☺
Gdybym tylko wygrała, misia Amelce bym podarowała.
Córeczka na pewno by wybrała, misia na którym jej imię firma wyhaftowała. :)
Czyli najfajniejszy miś dla nas to Whisbear – szumiący miś z haftem najlepiej w kolorze turkusowym, ale chętnie przyjmiemy jakiegokolwiek misia. :)
Wszystkie te misie są piękne, ale dla swojego tygodniowego synka Jasia wybrałabym whisbear cytrynowy. Może dzięki niemu nasz sen w nocy będzie trwać dłużej niż 40 minut:)
Mój typ to szumiący miś turkus. Podarowałabym go mojemu młodszemu synkowi, który często wybudza się w nocy, może wtedy spałby o wiele spokojniej, a ja miałabym o wiele więcej sił na ganianie za moim małym rozrabiaką ;)
Witam,
Wszystkie Szumisie są świetne, jednak najbardziej przypadł mi do gustu Szumiś turkus. Gdybyśmy wygrali, miś byłby dla mojego synka, który jeszcze spokojnie rozwija się w moim brzuszku:) termin niedługo-bo czerwiec, myślę że maleństwo bardzo ucieszy się z takiego prezentu.
Wybieram misia turkusowego ;-) genialny prezent dla mojego siostrzeńca, który już lada dzień pojawi się na świecie ;-) ale byłaby to radość jakbym go wygrała. Prezent trafiony , bo starszy braciszek cierpiał na kolki. Może u drugiego miś by się z nimi rozprawił ;-)
Misio z czerwonym akcentem dla bliskiej mi osóbki, która jeszcze sobie słodko rośnie…. :)
Gdybym wygrała, wybrałabym Szumusia czerwonego. Oczywiście podarowałabym go mojemu synkowi Kubusiowi, który niestety bez szumów nie zaśnie… :)
Wybieram róż dla mojego Skarba bym nie rozładowywała telefonu puszczając dźwięk suszarki :)
Wybieram róż dla mojego Skarba bym nie rozładowywała telefonu puszczając dźwięk suszarki na uspokojenie :)
No i Maja bardzo lubi misie ;)
Szumiący miś arbuz dla mojej 2 tygodniowej córeczki Hani, która może od czasu do czasu pożyczy go swojej starszej siostrze – 2letniej Zosi :)
Szumiący miś cytrynka dla mojego bobasa co jeszcze w brzuszku siedzi ale za niedłygo będzie z nami na świecie. To taki pierwszy prezent dla niego :)
whisbear- turkus dla chrzesniaka Mieszka
Whisbear Szumiący Miś (Turkus) dla mojego synka Huberta. Uwielbia się przytulać i zawsze zasypia z misiem obok siebie.
wiesz? mam taką koleżankę i mimo tego, że marzę o tym misiu dla mojego brzuszkowego , to właśnie jej podarowałabym tego wygranego, może być turkusowy, zresztą wszystko jedno, chodzi o to, że u niej kolejne dziecko w drodze, do tej pory wszystkie maluchy dały jej popalić, pierwsze miesiące życia przepłakały i przekrzyczały. Ona biedna nie pracuje, bo albo w ciąży, albo na macierzyńskim, wychowawczym i tak w kółko, mąż za granicą tyra, jednak z kasą ciągle krucho, ale kochają się bardzo i te dzieciaki też kochają, szczęśliwi są… gdybym mogła pomóc jej tym „szumnym” misiem, a wierzę, ze on działa i czyni cuda, to chętnie bym to zrobiła i szczęście swojego malucha poświęciła, bo ja sama go kupię w końcu…ona nie….
Miś różowy dla mojej małej królewny-Julii
Gdyby udało mi się jakimś cudem wygrać wybrałabym arbuza :-) jestem fotografka i robie zdjęcia głównie dzieci, jedno z nich miało szumimisia i śmiało mogę powiedzieć że była to najspokojniejsza sesja! Wiem ze to DZIALA! Mis jest moim obiektem pożądania :-)
Gdyby to mi się poszczęściło i wygrała tak cudownego misia to wybrałabym różowego i na pewno podarowałabym go mojej chrześniaczce, która ma 3 miesiączki i z pewnością byłaby uradowana, że może mieć takiego przyjaciela do snu i na pewno by jej towarzyszył przez długi okres życia :-)
My wybieramy turkusowego turkusia dla córeczki Sary :-) będzie miała szumiące turkusowe morze do snu :-)
Wybieram arbuzowego misia szumisia :) Podaruje go naszej coreczce Zuzannie, na ktora czekalismy 10 lat :)))))
Gdybym Whisbear arbuz wygrała kuzynce Michalince mojego syna bym podarowała. Malutka 3 dni na świecie jest już z rodzicami i będzie zadowolona śpiąc z Whisbear’a kolorowymi łapkami :)
W tym gąszczu komentarzy jest minimalna szansa na wygraną, ale szczęściu warto czasem pomóc. Ze względu, że jeszcze nigdy nic nie wygrałam w takich konkursach – rzadko kiedy biorę w nich udział. Ale wiara czasem może uczynić cuda, nie tylko w takich sytuacjach
W tym gąszczu komentarzy jest minimalna szansa na wygraną, ale szczęściu warto czasem pomóc. Ze względu, że jeszcze nigdy nic nie wygrałam w takich konkursach – rzadko kiedy biorę w nich udział. Ale wiara czasem może uczynić cuda, nie tylko w takich sytuacjach
Witam, gdyby udałoby mi się wygrać konkurs to chcialabym Misia Szumisia Arbuzowego. Podorowalabym go mojemu synkowi Lucus owi, który jeszcze mieszka w moim brzuszku.
Witam,
Od tygodnia zastanawiam się nad nabyciem przwcudownego Misia, który urzekł mnie w telewizji kiedy Pani producentki o nim opowiadały w DDTVN. Być może uda mi się go wygrać ☺. Powodem moich starań o Misia jest mój kochany synek Marcelek i to właśnie jemu bym go podarowała. Wszystkie kolory są piękne ale jak już mam wybierać chciałabym turkusowego (zadając pytanie mojemu synkowi ten Ci się podoba odpowiedział kiedy wskazała turkusowego ee).
Pozdrawiam Kasia Kujawa
Jeśli mogłabym wygrać takiego fajnego misia to wybrałabym Whisbear Szumiący Miś (róż) i podarowałabym go mojej 8 miesięcznej córeczce Zosi :)
Przyjemny szum pomógłby jej w wyciszeniu przed snem i w zasypianiu.
W tym gąszczu komentarzy jest minimalna szansa na wygraną, ale szczęściu warto czasem pomóc. Ze względu, że jeszcze nigdy nic nie wygrałam w takich konkursach – rzadko kiedy biorę w nich udział. Ale wiara czasem może uczynić cuda, nie tylko w takich sytuacjach :)
Gdybym miała takie szczęście móc wygrać tego szumiMISIA, wybrałabym kolor TURKUSOWY choć wszystkie kolory są urocze i nie miało by to najmniejszego znaczenia, jaki to byłby kolor. Zuzia, moja 7 miesięczna córeczka byłaby zachwycona taką przytulanką. Zapoznałam się z funkcjonalnością tej „zabawki” i myślę, że byłaby idealnym rozwiązaniem na problem usypiania. Zwykle, by uspokoić i wyciszyć dziecko włączałam suszarkę lub stałam nawet po 30 min nad okapem. Myślę, że wygodą jak i komfortem dla Jej snu mógł by być MIŚ. Czy będzie Nam dane otrzymać takiego Jednego? Liczymy na szczęście :)
Gdyby udało mi się wygrać takiego fajnego misia to chciałabym Whisbear Szumiący Miś (róż) i podarowałabym go mojej ośmiomiesięcznej córeczce Zosi.
Ułatwiłby jej wyciszenie przed snem i ukoił podczas snu :)
Jeśli spotkało by nas szczęście w formie wygranego szumiMISIA to zdecydowanie turkusik. Mój 10 miesięczny Szymek uwielbia ten kolorek. Może polubił by i zasypianie :(
Czerwony szumiś dla jeszcze grzejącego się w brzuszku małego Filipka byłby genialnym prezentem na jego powitanie <3
Bardzo chciałabym wygrać takiego Whisbear – szumiącego misia turkusowego dla mojego kochanego Synka! Staś skończył właśnie dwa miesiące i będzie to dla niego wspaniały prezent! Szczególnie teraz kiedy odkrywa świat. Z zainteresowaniem spogląda na otaczające go zabawki, łapie je w swoje malutki rączki i wszystko ląduje w jego buzi :) Jest taki uroczy…
Katarzyna Sikora
Ja jak bym pierwszy raz w życiu coś wygrała ( a nawet nigdy w życiu 3-ki w totka nie miałam) podarowalabym misia synkowi bliskiej mi osoby, który jest na świecie od 4 tygodni, maleństwo było bardzo długo wyczekiwane a rodzice niestety po drodze mieli wiele ciężkich chwil. Dlatego chciałabym aby każda chwila ich macierzyństwa była wspaniała a ewentualne maleńkie problemy maleństwu umilał whisbear (cytrynowy jest śliczny) Jako mama 2 dzieci: 7 -miesięczny i 3 latki, wiem ze jest to największe szczęście jakie mnie spotkało chociaż czasami bywa bardzo ciężko, jednak nigdy w życiu z nikim bym się nie zamieniła ;). Mam nadzieje, ze uda mi się obdarować tym misiem maleństwo mojej koleżanki.
Pozdrawiam wszystkie mamy. Magda Kostrzewa
Witam serdecznie, gdyby stał się cud i pierwszy raz w życiu coś bym wygrała to chciałabym podarować Whisbear – szumiącego misia (turkus) mojemu synusiowi Filipkowi, który na dniach powinien przyjść na świat (term.21.04 :D )
Ja bym wybrała misia turkusowego i obdarowałbym nim swojego aktualni tygodniowego synka. Magdalena Kania
Jeszcze cię dobrze nie znam maleńki, a już martwię się o twoje sny. Do zobaczenia w lipcu, może będzie na ciebie czekał Whisbear pomarańcz:)
Witam. Wybrałabym turkusowego Szumimisia dla mojego synka. Uwielbia zasypiać wtulony w coś mięciutkiego i wiem, że ten Miś byłby idealnym prezentem ode mnie- dla niego. Wiem, że dzieliłby się nim z naszą drugą pociechą, bo on uwielbia dzielić się wszystkim i daje się nam przytulać do swojego ulubionego kocyka z błyskiem w oku patrząc- że my również lubimy się przytulać :) Kocham go nad życie, i wierzę że taki prezent sprawiłby mu duuuuużą radość. Pozdrawiamy i z niecierpliwością czekamy na wyniki, mam nadzieję że się uda, i z całego serca pragnę wygrać i zobaczyć moje maleństwo wtulone w tego misiaczka :).
Ja bym wybrała misia z łapką w kolorze cytrynowym. A podarowałabym go pierworodnemu mojej przyjaciółki, który niedługo przyjdzie na świat. Jego mama ma bzika na punkcie koloru szarego i całą wyprawkę organizuje w takim właśnie kolorze, więc miś byłby perfekcyjnym uzupełnieniem całości :)
Dla mojego synka Szymusia poprosze o turkusowego Misia Szumisia niech mu sen słodki przynosi
Whisbear – szumiący miś (turkus) – podarowalabym go mojemu synkowi, ktory za 2 tygodnie skonczy 7 miesiecy.
Zuzanna Olszewska
Whisbear – szumiący miś (cytryna) – byłby prezentem dla mojego brata, który we wrześniu po raz pierwszy zostanie ojcem :) na kolkowe przygody :)
Wybralabym misia turkusowego dla mojego synka Huberta, jesteśmy na etapie walki z kolka, a nasza kolejna suszarka jest juz na wykończeniu
Szumiącego misia (róż) otrzymałaby moja maleńka Poleńka. Najkochańsza na świecie zasługuje na wszystko co najlepsze w tym na szumiącego misia.
Dla mnie i dla mojego 1,5 rocznego Bartka bylaby to świetna alternatywa. Nasza suszarka już wiele przeszła ;-) Nasz typ to whisbear turkusowy Pozdrowienia dla wszystkich niewyspanych mam
Wybieram whisbear z haftem kolorowy + turkusowa łapka z tkaniną Minky®,
Dla mojej córeczki, kochanej kruszynki,
Wybrałabym misia z materiałem Minky®,
Fajnie, gdyby łapki były turkusowe,
Z misiem do snu dziecko ponoć jest gotowe.
Może miś szumiący uśpiłby Izunię,
Bo nie łatwo uśpić jest naszą córunię.
Przytulam, pogłaszczę i piosenki nucę,
Przestaję znów nucić – może ją tym smucę…
Kołyszę w kołysce, w ramionach, w wózeczku,
Dlaczego Ty nie śpisz nasz mały skarbeczku?
Nie chce przyjść do Izki słodki jak miód sen,
Chociaż miałyśmy i fajny i aktywny dzień.
Może miś szumiący byłby tu pomocny,
Ciężki dla rodziców jest maraton nocny.
By bezpiecznie swojemu dzieciątku służyć,
Mama musi również oczka swoje zmrużyć.
Andżelika Białas
Misie są przepiękne! Mamie przypadł do gustu Miś z turkusową łapką! A Syn bardzo się ucieszy z nowego dźwięku! U nas na topie jest elektryczny laktator – jego odgłos przyprawia mnie już o niemiłe dreszcze ;)
pozdrawiam!
Barbara Wawro
turkusowy szumiący miś dla mojego najmłodszego synka Aleksa który ma niespełna 3 miesiące :) z pewnościa starsi bracia by mu zazdrościli :)
Ania Korzeniecka-Klisz
anibarpiomar@wp.pl
Czerwony szumiący miś byłby idealnym prezentem dla mojego synka Aleksa, który lada moment pojawi się na świecie.
Wybrałabym Whisbear szumiący miś czerwień i podarowałabym córce znajomych – małej Poli, bo z pewnością taki prezent Ją zadowoli :)
Wybrałbym Whisbear pomarańcza dla córeczki Stefani. :)
Jarek Chal
Który miś? Cytrynowy :)
Czemu? Mój ukochany miś z dzieciństwa miał na imię Cytrynka.
Dla kogo? Dla mojego przyszłego dziecka :)
Witam,
Chętnie obdarowałabym misiem koloru Turkusowego mojego syna Nikodema, który w czwartek skończy 2 miesiące :-)
Whisbear – szumiący miś turkusowy, myślę, że mój synek Igorek z takiego wybory byłby zadowolony :).
Whisbear turkusowy dla chrześniaka Frania
Wybrał bym misia Whisbear turkusowy dla chrześniaka Frania
Whisbear arbuz bylby to cudowny poczatek wyprawki dla coreczki Niny, ktora niebawem bedzie z nami :)
Chętnie wygrałabym misia cytrynowego..jest taki słoneczny i optymistyczny :-) a podarowałabym go mojej dopiero co urodzonej córci Patrysi..jest moim spełnieniem marzeń..tak długo na nią czekałam i zrobiłabym dla niej wszystko <3
Na fb – Magdalena Zalewska
https://www.facebook.com/czubajaniarczyk
Miś turkusowy idealny dla mojego męża, który odkąd zagościły w naszym domu dwa urocze maleństwa cierpi na bezsenność i skołatne nerwy :) Buziaki kochanie :* oby się udało :P
Dla mojego małego synka Jerzyka, którego kolki lub jak ja to nazywam bóle brzucha z piekła rodem, męczą od pierwszego tygodnia życia wybrałabym misia turkusowego :)
Mój wybór padł na misia z turkusową łapką :-) A komu bym go podarowała? Napisałabym, że małemu M. który pojawi się na świecie w lipcu, tylko w sumie sama nie wiem czy Whisbear to bardziej prezent dla mojego synka czy dla mnie :-) W końcu jego spokojny sen to także mój prawda? :-)
WhisbeaR turkus dla Mojego synka Mieszka
Whisbear turkusowy to byłby piękny prezent dla mojego synka Kamilka, który ma już 5,5 miesiąca i już tyle umie, a dla mnie jest dalej takim malutkim dzidziusiem :) Synek zasypia tylko na rękach przy szumieniu, które wydobywa się z ust rodziców :D Miś Whisbear byłby doskonałym wsparciem dla rodziców, gdy już im zaschnie w gardłach :D
Wybieram turkusowego Misia Whisbear dla mojej córeczki Hani :)))
A ja dla mojej córci która boi się spac sama wybieram Szumisia arbuzowego,bo kochamy arbuzy!
wybieram Misia turkusowego
wybieram Misia turkusowego
Ja nigdy nic nie wygrywam, ale może tym razem dla mojego 7-dniowego synka Mateusia się uda :) turkusowy miś byłby absolutnie fantastyczny.
Wybrałabym whisbeara różowego dla mojej córeczki Stefani. Biedna się męczy z kolkami aż płakać się chce ze nie umiem pomoc swojemu dziecku. Uratowali byście nas rodziców i moja malutką istotke
pozdrawiam
Wybrałabym whisbeara różowego dla mojej córeczki Stefani. Biedna się męczy z kolkami aż płakać się chce ze nie umiem pomoc swojemu dziecku. Codziennie walczymy z tym. Użyliśmy pierwszy raz suszarki i mała w ko ci się uspokoiła ale taka suszarka jest mało bezpieczna dla takiego malucha no i przecież nie przytuli się do niej. Mała skończyła 10 tygodni a wciąż ten horror trwa. Potrzebujemy pomocy od państwa
pozdrawiamy
Wybralabym whisbear arbuzowego dla mojego kolkujacego Zuzulka
Witajcie,
Nie jestem jeszcze mamą, ale w mojej przyjacielskiej rodzinie pojawiła się ostatnio malutka, drobna i ostatnio bardzo cierpiaca z powodu kolki Zuzia :) Chciałabym wygrać misia Arbuzowego :) właśnie dla niej, żeby zmniejszyć tej małej istotce ból i tym samym wspomóc rodziców przy ich pierwszym malenstwie:) Myślę że Arbuzowy miś będzie najlepszy :)
Pomóżcie mi spełnić marzenie!!
Pozdrawiam,
Adriana Kuna-Redkiewicz
Moja koleżanka została niedawno mamą ślicznej i niestety cierpiącej z powodu kolki Zuzi. Mam nadzieje, że uda mi się wygrać dla Zuzi arbuzowego misia.
Witam,
Wybrałabym Whisbear róż, a podarowałabym go dwóm najważniejszym istotkom w moim życiu Mojej rocznej Lence i miesięcznej córeczce Laurze(która jest małym nieśpioszkiem)
Pozdrawiam
Gdyby udało mi się wygrać, wybrałabym misia z pomarańczową łapką, ponieważ kolor jest żywy i uniwersalny. Podarowałabym go mojemu dziecku, które w tym roku przyjdzie na świat :)
fb https://www.facebook.com/agnieszka.silska
Wybieram misia cytrynowegoo z wiosenna łapka. Obdaruje nim moja siostrę która spodziewa sie dziecka :)
Wybrałabym whisbear- cytryna a podarowałabym go naszemu aniołkowi chrześniakowi mojego męża Marcelkowi który walczy z nowotworem złośliwym .By dostał misia który byłby z nim w tych dobrych i złych chwilach w czasie tej okropnej choroby. pozdrawiam
Wybrałabym turkusowego misia dla mojego 6-tygodniowego synka Leonarda. :)
Wybrałabym Misia z Czerwienią … dla mojej fasoleczki :)
wybieram turkusowego i podaruję go Synkowi :)
Wybrałabym misia cytrynowego,ktory pomogłby mojemu Synkowy zasypiać.
Jestem Milenka i opowiem wam o moim najukochanszym misiu, bo…
Mis to pluszowy przyjaciel
Jest jedyny, najdroższy, wspaniały,
wśród wielu zabawek najbardziej mi znany.
Kochają Go male dzieci i dorośli,
a w moim sercu na dobre zagościł.
Jest śliczny, beżowy, czasem kolorowy.
Uszko ma oklapnięte, a nosek różowy.
Brzuszek okrąglutki i łapki pulchniutkie.
Cały jest pluszowy, puszysty, mięciutki.
Czasem jest zmartwiony i bardzo zaniedbany
i wcale nie czuje się mocno kochany.
A ja ze współczucia i z troski o Niego,
przygarnę do siebie misia każdego.
Siedzi na kanapie, w fotelu lub na półce
i martwi się o mnie kiedy jestem w szkółce.
Jest przy mnie zawsze, gdy Go potrzebuję.
Zna moje sekrety i z Nim swój świat buduję.
Zawsze mnie wysłucha, pomoże, doradzi
i moich sekretów nikomu nie zdradzi.
Tuli mnie, gdy ciemna chmura nade mną krąży,
aby pustka i smutek mnie nie pogrążył.
Swoją łapką łzę z mojego policzka zetrze
I cicho powie: „Przytulaj mnie jak najwięcej,
ponieważ wszystkie troski razem pokonamy,
bo to jestem ja – Twój Miś kochany”.
Gdyby moja mamusia wygrala tego misia dla mnie to ….chyba pozwolilabym jej sie troche wyspac, bo misu by mnie w nocy przytulal i glaskal….a mama by odpoczela, chociaz i tak sie nigdy na mnie nie gniewa :)
Gdyby udało mi się wygrać Misia Szumisia podarowałabym go mojemu synkowi BENIOWI. Byłby to Miś arbuzowy :) w ostatnią niedzielę mój synek miał Chrzest i byłby to idealny prezencik z tej okazji (trochę późniejszy ale cudowny tak samo jak Chrzest) :)
Wybrałabym czerwonego misia dla mojego 4-miesięcznego ukochanego syneczka Nikosia. Gdyby udało mi się wygrać Misia, byłabym przeszczęśliwa i myślę, że idealnie pomoże przespać spokojnie całą noc przynosząc Nikosiowi słodkie i cudowne sny. Agnieszka Słowik
Gdyby udało mi się wygrać – wybrałabym szumiącego misia – turkus :)
Podarowałabym go siostrze i 2 miesięcznemu siostrzeńcowi, taki „wspólny” prezent, akurat na zbliżające się urodziny :-) Turkusowy – bo to jej ulubiony kolor. :)
Katarzyna Pieniak
Wybieram misia turkusowego. Trafi on do mojej córeczki Juleczki.
Marzena Milewska
bardzo chciałabym wygrać turkusowego szumisia dla mojej siostrzenicy Igi, która właśnie nauczyła się uśmiechać i czeka na misia ;)
pozdrawiam
marta ambrosiewicz
Wybieram misia turkusowego dla mojej córeczki Juleczki
Wybrałabym szumiącego misia cytrynę. Podarowałabym go swojemu Maleństwu, na które z niecierpliwością czekamy.
Wybrałabym misia Whisbear kolor arbuzowy <3 gdyby udało mi się wygrać podarowałabym go mojej ukochanej córeczce Antosi , która zasypia tylko wtedy gdy wydaje dźwięk delikatnego i cichego szumu. Uważam , że Miś Whisbear , byłby godnym zastępcą i po 10 msc mógłby równie skutecznie usypiać Antosie . Trzymam kciuki . Pozdrawiam!
Nick na facebook'u Kasia Kołodziej
Wybieram Whisbear – szumiącego misia ( kolor arbuz) :)
Turkusowy dla nowego członka rodzinki:)
Cytrynkowy dla mojej malutkiej córeczki Milenki <3
Wybieram misia z turkusowa łapką. A podaruje go mojemu synkowi.
Wybieram Whisbear – szumiący miś róż
Misia chciałabym dla mojej córeczki Majki, która urodzi się w lipcu <3 Mam starszą córeczkę Oliwkę, która miała kolki i wiem jak bardzo potrzebna jest pomoc w takiej sytuacji, teraz chcę być przygotowana, a że między dziewczynkami będzie 20 miesięcy różnicy to w pamięci jeszcze mam ten płacz i chcę mu zapobiec.
Mój wybór to turkusowy Whisbear
Byłby idealnym pierwszym prezentem dla brzuszkowego Kubusia, który będzie z nami dopiero za 2 miesiące
O nieba! wygraliśmy misia :D
Bardzo bardzo pięknie dziękujemy i skaczemy z radości :D
Ostatni będą pierwszymi…
Super, wygraliśmy!
BARDZO DZIĘKUJĘ!!
Zapraszamy na nasz funpage na FB do wygrania Miś Szumiś. Konkurs trwa do 15 maja 2015 r.
https://www.facebook.com/pages/Toys-Factory/1313519505454845
Cóż, pieniądze wydane na Misi były najgorzej zainwestowanymi pieniążkami na zabawkami dla córeczki. Jedna melodia, czas szumienia krótki i dość cichy. Brak możliwości regulacji czasu i głośności. Jak dla mnie to tragedia. Znaleźliśmy w tej same cenie, teraz od najnowszego modelu to nawet dużo tańszą zabawkę, która ma 8 melodii, dwie długości grania do wyboru, regulowaną głośność i posiada wbudowany sensor hałasu z regulacją czułości.
Tyle z mojej strony
Tuptusiu, warto czytac instrukcje obslugi, nawet w najstarszym modelu da sie regulowac glosnosc ;)
Trudno tez szum nazwac melodia, a nawet jesli, to w brzuszku dzieci tak to slysza, raczej nie maja wyboru 8 melodii;)
To „zabawka” dostosowana do potrzeb dziecka, nie gustu muzycznego rodzica. :)