Często dostaję od Was maile z różnymi zapytaniami, jednak jeśli miałabym określić o co pytacie najczęściej to jest to moja opinia o wózku Stokke. Postanowiłam na blogu odpowiedzieć na wasze pytania.
Dlaczego zdecydowałaś się na wózek Stokke?
Już kiedyś pisałam, że lubię rzeczy, które cieszą oko, a ten wózek jest dla mnie najładniejszy z dostępnych na rynku. Byłabym jednak hipokrytką, gdybym kupiła wózek wyłącznie dla wyglądu ;-) Zalet wózka jest b. dużo, wypisałam je poniżej.
Jaki inny wózek brałaś pod uwagę?
Bugaboo Cameleon ze względu na jego ciężar, składanie, amortyzację. Jednak jak dla mnie jest zbyt niski.
Nie przeszkadza Ci brak amortyzacji w Stokke?
Gdy wybierałam wózek wiedziałam co kupuję i jakie są moje potrzeby. Stokke to wózek typowo miejski, należy o tym pamiętać.
Skoro byłaś tak zadowolona ze Stokke, to dlaczego go sprzedałaś?
Sprzedałam w momencie, gdy dowiedziałam się o 2 ciąży, a trwała promocja na nowszy model wózka wraz z fotelikiem gratis. Kupiłam więc Stokke V4, który jest udoskonalony. Jak już wspominałam w poście kolkowym, Aleks spał nam gdy bujaliśmy go przód tył w gondoli (i za to kocham stokke!), ale denerwował nas fakt, że koła czasami skręcały. Nowszy model ma możliwość blokady przednich kół. Ponadto posiada wiele udoskonaleń w wyglądzie i funkcjonalności. A! i tu warto wspomnieć o plusie zakupu wózka Stokke – łatwo go odsprzedać i to w atrakcyjnej cenie. One zawsze są w modzie!
Czy to prawda, że gondola jest zbyt mała?
Słyszałam te opinie, ale ja jej nie potwierdzę. Nam służyła do 6 miesiąca, a moi chłopcy byli dużymi noworodkami. To, że gondola ma małe wymiary dla mnie jest tylko plusem. Nigdy nie miałam problemu aby nim gdzieś wjechać (idealnie mieścił się w drzwiach balkonowych), spacerować między regałami w sklepie.
ZALETY:
- porządne wykonanie,
- niebagatelny design,
- możliwość regulacji wysokości wózka (idealny dla wysokich osób i mam po CC – nie trzeba się pochylać),
- wózek dobrze się prowadzi (skrętny),
- wielkość (wszędzie nim się wjedzie, mały po złożeniu – mieści się do większości bagażników),
- łatwe i wygodne składanie/rozkładanie,
- regulowana rączka (można podnosić, obniżać, obracać),
- budka posiada wentylację,
- tapicerka (nie mnie się po złożeniu/rozłożeniu),
- blokowane przednie kółka,
- można wygodnie wciągać wózek po schodach (składane podwozie),
- można prowadzić go po plaży,
- hamulec (mocny, daje poczucie bezpieczeństwa),
- torba na zakupy (pojemna),
- porządny pokrowiec oraz moskitiera w komplecie,
- łatwe czyszczenie (można prać tapicerkę),
- lekki,
- gwarancja (2 lata, z możliwością przedłużenia do 3lat),
- gadżeciarskie dodatki (to co tygryski lubią najbardziej),
- łatwo go odsprzedać.
GONDOLA (zalety):
- posiada materiałowe uchwyty do przenoszenia oraz kieszonki do przechowywania rzeczy (telefonu, portfela itp.),
- niska – dziecko położone na brzuszku ma udostępnione pole widzenia, zdjęcie – TU, filmik TU,
SPACERÓWKA (zalety):
- kubełkowe siedzenie (dziecko jeszcze niestabilnie siedzące może spokojnie w niej jeździć – posiada wkładkę dla niemowląt),
- 3 poziomy ułożenia (na leżąco, z lekkim pochyleniem oraz pionowo),
- możliwość przewożenia dziecka przodem i tyłem do kierunku jazdy,
- spacerówka zastępuje krzesełko do karmienia w restauracjach (można ustawić wysokość do stolika),
- 5-cio punktowe pasy bezpieczeństwa (łatwe zapięcie),
- regulowany podnóżek.
WADY:
- brak amortyzacji,
- sztywny (brak możliwości kołysania – rozpacz babć :P)
- ciężko się go podbija (w sytuacji wjeżdżania na stopień, zdarza się, że trzeszczy cała konstrukcja),
- cena,
- dość drogie akcesoria do wózka.
SPACERÓWKA (wady):
nie można położyć dziecka do spania w pozycji przodem do kierunku jazdy.
Do wózka można dokupić dostawkę, i w ten sposób uprzyjemnić spacery z dwójką dzieci. Przeczytacie o niej TU.
Fotelik, który wybraliśmy to Stokke Izi GO (taki mieliśmy też dla Aleksa), przeczytacie o nim TU. Fotelik pasuje do stelaża wózka Stokke, bez konieczności zakładania adapterów.
Podsumowując, nawet gdybym spodziewała się 3 dziecka, to wybiorę Stokke Xplory V”?” – tu zależy jaki będzie najnowszy model ;-)
Możliwe, że rozważasz zakup innego modelu marki Stokke? Zapraszam zatem na recenzję poszczególnych modeli: Stokke Trailz – TU, Stokke Crusi – TU.
wózek – Stokke Xplory_klik
mama / garnitur – Mohito / łańcuszek – kluczyk do serca_klik
Ignaś / sweter, buty – Zara / spodnie – Little Gold King_klik
- 12 grudnia 2014
- 35 komentarzy
- Dziecięcy świat, Wszystko co fajne
Komentarze
35 odpowiedzi na “Stokke Xplory V4”
Ja właśnie na Twój blog trafiłam przez Stokke. Świetne zestawienie wad i zalet ;-) szkoda, że nie wiedziałam o otulaczu – super jest, ale mój maluszek już wyrósł z nosidełka. A osłonka potwierdzam, super gadżet!
Tak otulacz robi wrażenie ;-)) jestem pewna, że synkowi będzie w nim miło.
a dlaczego nie quinny?
szczerze nie brałam pod uwagę. Stwierdziłam, że nie podobają mi się wózki z koszykiem… nie lubię jak widać co w nim mam, dlatego doceniam dużą torbę Stokke ;-) ale nie porównywałam z Qyinny – nie było go w sklepie, w którym kupowałam wózek.
A ja wybrałam Graco Symbio. Zakochała sie w nim od pierwszego wejrzenia lecz niestety ma troszkę wad.
chyba każdy wózek ma wady, tego nie unikniemy ;-)) choć może kiedyś kiedyś. Ważne, że Ciebie ten wózek cieszy, jak mnie mój ;-)
Ja to chyba jestem jakaś inna bo Stokke i Bugaboo, które jak widzę, są baaardzo popularne, meeeega drogie, a mnie jakoś najmniej się podobają :)
i dobrze, bo ile ludzi, tyle gustów i produktów ;-)) czy to w kwestii stylu ubioru, czy gadżetów każdy ma prawo wyboru ;-) a jaki Twój number one w kwestii wózków?
Ja wybrałam nasz polski, niedrogi wózek BabyDesign Lupo Comfort, spełnił moje wszystkie wymogi i podoba mi się z wyglądu :)
Ja jestem na etapie szukania spacerówki-parasolki dla rocznego synka i kompletnie nie mam pojęcia co wybrać. A w czym jeździ Aleks?
Aleks jeździ w Elodie Details o którym pisałam tu: http://mamazawsze.pl/spacerowka-elodie-details-dobry-wybor/. To droga parasolka, ale jestem z niej zadowolona, też kierowałam się wyglądem + funkcjonalnością. Posłużyła nam na wakacjach, na codzień itd. Teraz już Aleks nie chce jeździć w wózku, myślałam, że dłużej nam posłuży. Z biegiem czasu chyba wybrałabym coś tańszego.
Dzięki tak właśnie wydawało mi się, że gdzieś było o spacerówce Aleksa :)
U nas wczoraj dotarł Elodie Details Graphice grace. Jest cudny:)a synek ma 10 miesięcy i cena w sklepie warszawskim z wysyłką darmową nie jest bardzo wysoka.
Cudny! Marzył mi się ten wzór, ale nie miałam cierpliwości czekać. W dobrym momencie zamówiłaś, zawsze są jego braki! A my akurat wylatywaliśmy na Kretę i potrzebowaliśmy parasolki na „już” ;-)) super wybór! i to właśnie w tych wózkach jest fajne, że nie ma problemu z odsprzedażą w atrakcyjnej cenie.
Polecam Baby jogger City mini jest rewelacyjny.
Faktycznie ciekawy. Iza a jak się prowadzi? Zawsze zastanawiały mnie wózki trzykołowe ;-)
Witam serdecznie, zastanawiamy się z mężem jaki wybrać kolor wózka, bo to że będzie to Stokke Xplory V4 wiemy już od dawna. Mamy jednak wątpliwości, czy wybrać kolor beżowy, czy może jednak jakiś ciemniejszy, który byłby mniej brudzący. Jak to u Ciebie wygląda? Nie narzekasz na zbyt jasny kolor? Nie trzeba go często prać, czy ta torba na dole się szybko brudzi?
Hej, ja go jeszcze nie użytkuję, ale zdaje sobie sprawę, że będzie się brudził. Przy 1 dziecku miałam kolor BLACK melange i go z całą pewnością polecam, nie prałam ani razu, jest piękny, ale chciałam zmiany stąd nowy kolor ;-))
Witaj :) Często czytam Twojego bloga, czasem korzystam z porad lub przeglądam te wszystkie piekne rzeczy, które kupujesz, jednak żal mi, bo niektóre strasznie mi się podobają, ale niestety nas dwoje bezrobotnych na nie nie stać :) Jednak powiem szczerze, że na ten wozek chyba nigdy bym się nie zdecydowała, nawet gdyby mi dawali za darmo :) widziałam kiedyś w swoim parku (w Krakowie) pania, która nie mogła przejść przez większą trawe, koła jej po prostu utknęły. Mimo, że mój wózek może nie jest najpiękniejszy, cenowo średni (2100zł) to jednak doceniam coraz bardziej nasze duże pompowane koła. Ale jeśli Tobie się podoba, to życzę samych wspaniałych podróży :)
Pozdrawiam
Cześć Marysiu. Ciesze się, że do mnie zaglądasz. Oczywiście zgadzam się z Tobą, często niektóre rzeczy mają zbyt wysoką cenę, jednak ja często dzielę ją na okres w którym będę daną rzecz użytkować. Odnośnie wózka ile jest ich zwolenników, tyle przeciwników i doskonale to rozumiem. To co napisałam w WADACH – zdarza się, że ciężko się podbija, ale ja mu to wybaczam ;-) w zamian za wiele innych istotnych zalet ;-)) Pozdrawiam !
Witam
Jestem od niedawna posiadaczka Stokke V4 i mam pytanko odnośnie tylnych kół – bo w moim wózku podczas prowadzenia po np. puzzlach strasznie stukają koła jakby miały za duże luzy. Dotyczy to tylko prowadzenia wózka na dworze, bo np. podczas zakupów w markecie jest wszystko ok, jeździ cichutko.
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Cześć Basiu, przepraszam ale przeoczyłam Twój komentarz. Użytkujemy wózek już 2 miesiące i nic takiego nie słyszę, dlatego wybierz się do sklepu w którym kupowałaś i zapytaj. Warto korzystać z formy gwarancji jeśli jest taka potrzeba.
My także mamy Stokke i mimo wad jestem zadowolona z wózka. Wkrótce opiszę moje spostrzeżenia :)
Dopiero wczoraj odkryłam twojego bloga, chyba zostanę stałą czytelniczką. Widze, że mamy dużo wspólnego. Na koniec sierpnia urodzi nam się drugi syn, wciaż zastanawiam się czy kupić drugi podwójny wózek (pierwszy to xplory) czy taj jak ty dostawkę. Między chłopcami będzie 17 miesięcy różnicy. Poleciłabyś dostawkę dla 17-sto miesięczniaka i w dodatku na zimę?
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie otulacza do fotelika, wiem, że na razie Pink no more nie zamierzają go produkować, może ty chciałabyś odsprzedać lub znasz kogoś to taki ma ?
Witaj, bardzo miło czytać ;-) Jeśli chodzi o zimę, to niestety nie wiem jak Twój synek zareaguje. Dzieci są strasznie zmienne, Aleks nie lubił bardzo jeździć w parasolce (stokke uwielbiał), potem pasowała mu podstawka (nadal stoi jak sami jesteśmy), ale gdy ma możliwość to jedzie w ED (spacerówce). Więc sama nie wiem co doradzić. Zależy czy często będziesz spacerować sama.
Jeśli chodzi o otulaczek to tak będę go sprzedawać, na razie jeszcze korzystamy. Napisz do mnie na maila: blog@mamazawsze.pl
Witam
Sama zastanawiam się nad kupnem stoke ale nasuwa mi się pytanie czemu zmieniłaś go na parasolke? Nie dawał rady? Nie ukrywam ze chciałbym kupić stokke xplor i wykorzystać go na maxa jest to możliwe? Dziękuję za pomoc ;-) pozdrawiam
Witaj, pytasz dlaczego kupiłam Elodie Detail? Wyjeżdzaliśmy akurat za granicę na wakację i szkoda było mi brać stokke, by podczas podróży go nie zniszczyć. Teraz w ich ofercie widziałam już plecaki, więc spokojnie można podróżować. Funkcja spacerówki w Stokke jest idealna i spokojnie do 3 lat nawet posłuży. Sprzedałam wtedy stokke by kupić nowszy model, a nowego szkoda było mi aby Aleks używał i tak używał ED, ale jak widzisz jak szybko zmieniam, bo nowy ED też kupiłam. Polecam Stokke, więc bez zastanawiania kupuj ;-)
Dla mnie właśnie ten brak amortyzatorów i kiepskie koła skreślił STOKKE, choć mi się podobał i też uważam, że jest jednym z ładniejszych wózków. Skończyło się na tanim TAKO i powiem, że zimą to nie było dla mnie drogi, przez którą bym nim nie przeszła, a koleżanka z STOKKE musiała się tylko zadowalać i odśnieżonym chodnikiem, wg mnie STOKKE to miejski wózek, ale na nowe osiedla. Na starych chodnika wysiada. :)
U nas bugaboo przede wszystkim ze względu na ciężar :) Ale Wasz wózek bardzo mi się podoba :) a fakt, że nasze wózki można dobrze sprzedać jest super! I tu absolutnie nie chodzi o modę, wózek musi się podobać, tak jak auto, ubrania czy okulary :)
stokke to prawdziwy mercedes wśród wózków, niestety trochę kosztuje, ale może jednak warto wydać tyle pieniędzy na niego
Bardzo dobra recenzja. Ja pomimo wad dalej jestem w nim zakochana. Właśnie jesteśmy w trakcie wyboru akcesoriów. Czy mogłabyś polecić coś na zimę – oprócz śpieworka do xplory?
Witaj, nie wiem czy pytasz bezpośrednio o akcesoria do Stokke, jeśli tak to gadżet Winter Kit robi wrażenie, polecam też kocyk, przypina się go bezpośrednio do wózka, nie spada – bomba!
A innych marek polecałam tu: http://mamazawsze.pl/akcesoria-do-wozka-na-zime/
Mam takie pytanie. Jak ściągasz tapicerkę do wyprania? Mam z tym mały problem, możliwe ze trzeba odkręcić śrubki? To samo dotyczy pasów. Chciałabym całość wyprać ale jak zabrałam się do „rozbierania” budki w spacerowce to trochę się załamałam…
Witaj, niestety nigdy nie prałam, więc nie pomogę tzn. oddawałam do czyszczenia w salonie samochodowym. Uważam, że budkę należy czyścić ręcznie (gąbką z wodą).
Ten wózek to nieporozumienie, zastanawiałam się nad kupnem jesCze nowszej wersji v5 ale gdy stoi obok priam nie nawet co porównywać. Stokke odstaje cała swoją funkcjonalnością…Kobiety raczej kupują go kierując się modą aniżeli wygodą dziecka czy swoją. W tej klasie wózków stokke wypada najgorzej.